Te informacje pochodzą z brytyjskiego "The Sun".
Reżyserem będzie Sam Mendes. Szefowie studia filmowego planują zekranizować powieść
Sebastiana Faulksa "Devil My Care" ("Piekło poczeka"), napisaną dla uczczenia 100. rocznicy
urodzin ojca Bonda - Iana Fleminga.
Zapewniono, że jeśli studio nie zmieni zdania mamy czego się bać! Agent 007 stanie do walki z
obłąkanym chemikiem dr. Juliusem Gornerem, Litwin. Najpierw zmierzą się na korcie tenisowym
(tj. np. w "Goldfinger" - pojedynek golfowy, myślę, ze będzie można się spodziewać, ze dr. Gorner
będzie kantował :D), potem w dużo niebezpieczniejszych miejscach. Przy okazji Bond spotka
jego bliźniaczkę Scarlett. Celem Dr. Gornera jest zrealizować jego plan zniszczenia Wilekiej
Brytanii poprzez wciągnięcie jej do wojny z Rosją.
Scenarzysta John Logan już pracuje nad fabułą.
W obsadzie spotkamy obowiązkowo Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda, Ralpha Fiennesa jako
"M", Naomie Harris (Panna Moneypenny), Bena Whishawa (Q).
Premierę filmu przewidziano na 22. października 2015 roku.
Moim zdaniem to klasyczny Bond! dawno nie było podobnej fabuły ani wroga, który pragnie zniszczyć ojczyznę Bonda. Obecnie bohaterzy ratujący świat przed zagładą dobrze się sprzedają. Kto wie czy sukces " Skyfall" zostanie przebity :)
Jeżeli faktycznie "The Sun" mówi prawdę (co jest rzadkością) to taka fabuła mogłaby ciekawie pokazać "stare problemy" Bonda w dzisiejszych czasach.
Na oficjalnej stronie pojawiło się potwierdzenie o Samie Mendesie jako reżyserze i o pisaniu scenariusza przez Niego i Johna Logana. Co do fabuły to na razie żadnych informacji. W końcu to jeszcze dwa lata więc na dalsze newsy trzeba poczekać.
Jeżeli potwierdziłby się tytuł albo fabuła to w roli czarnego charakteru widziałbym kogoś takiego jak Benedict Cumberbath.
W sumie. Trudno wymyślić coś wyważonego niebędącego nudnym czy irytującym dla fanów. Bond to 50 lat i stworzenie czegoś nowatorskie a zarazem sięgającego do wieloletniej tradycji jest niezwykle trudne. Nie od dzisiaj ta seria niechlubnie nazywana jest "odgrzewanym kotletem" ale mimo to Bond nigdy mi się nie znudzi i wiem, że nie upadnie za nisko. Czymś co towarzyszy tym filmom to klasa, której na próżno szukać w innych seriach. Obym się nie zawiódł :)
liczyłem na to że ostatni Bond to będzie opowieść o Włochu (Bardem) który ma pełną stajnię włoskich aut, Ferrari, Lambo, Maseratti, jakieś unikalne egzotyki i wiele kobiet albo jedną którą się wyłamie i zakocha się w Bondzie... przeciwnik z krwi i kości, zawzięty, z temperamentem a nie gej ;/
Sorry, że się wtrącę ale klasyczny Bond to Bond Fleminga a nie jakieś banialuki. Ale nie obraziłabym się jakby Craig miał za przeciwniczkę jakąś ostrą laskę typu Elektry King czy Xeni Onatopp :)
Mówiąc: klasyczny, miałem na myśli filmy. Chociaż Bondy z Craigiem są bardziej zbliżone do książkowej wersji. A w roli takiej babki Bonda to kogo byście widzieli? Mam kilka kandydatek, np. Scarlett Johhanson (czy jak to się pisze), tylko w czarnych włosach, gdzieś chyba tak grała, w blond wygląda jak niewinna nastolatka :D
Neal Purvis i Robert Wade ponownie będą scenarzystami filmu o Bondzie. Z racji tego, że dołączyli do pomocy przy scenariuszu do filmu to filmowanie zostanie przesunięte na grudzień, miejmy tylko nadzieję, że data premiery się nie zmieni. :)
Jedną z możliwych miejsc, jakie odwiedzi Agent 007 będzie Rzym. Podobno na ulicach Rzymu ma odbyć się jakiś pościg, a w tym prawdopodobne jest to, że Bond będzie miał nowego Astona. :)
Scenariusz do filmu został już poprawiony i jest w pełni gotowy. Podobno Neal Purvis i Robert Wade mieli trochę więcej roboty przy poprawianiu całego skryptu niż dodawanie tylko żartów i dialogów między Moneypenny a Bondem. Podobno Isabel Edvardsson jest otrzymała niewielką rolę dziewczyny Bonda, ale być może jest to plotka. Zdjęcia rozpoczną się na koniec listopada lub początek grudnia.
Podobno trwają poszukiwania kogoś na miarę Buźki(Szczęki) albo Oddjob'a. Nie ustalono dokładnie jak postać będzie nazywać się w filmie, ale mówi się, że będzie to Hinx. Ma to być osoba w wieku 30-45 lat i do tego bardzo sprawna fizycznie i wysoka (jakieś 190 cm). Dodatkowo podobno w styczniu przez 3 dni będzie nagrywana akcja w Austrii, a dokładnie w Obertilliach. Mówi się, że Bond miałby wziąć udział w jakimś pościgu narciarskim, ale do tego należy podchodzić z dystansem, bo być może to plotka. Co do akcji w Austrii to w przyszłym miesiącu powinna być decyzja, czy ekipa filmowa akurat tam będzie nagrywać. Widać twórcy pragną wrócić do korzeni. :)
Zdjęcia dokładnie rozpoczną się 6 grudnia. Oprócz tego zdjęcia do filmu mają również odbywać się w Maroku. Podobno wiele skandynawskich aktorek brało udział w próbnych zdjęciach.
Hoyte van Hoytema zastąpi Rogera Deakinsa, który był operatorem filmu przy Skyfall. Podobno Hoytema ma zrezygnować z kamer cyfrowych, które służyły do nakręcenia Skyfall. Bond 24 ma być nagrywany na taśmie filmowej, jak to było w przypadku ''Interstellar'' czy ''Szpieg''. Informacja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.
W Obertilliach, a dokładniej w Tyrolu trwają już pracę przygotowawcze do filmu. Powstaje tam tymczasowy budynek, który ma być wysadzony w powietrze albo ma ulec zniszczeniu w wyniku katastrofy lotniczej. Zdjęcia tam powstaną w styczniu albo lutym i prawdopodobnie będą one trwały 3 dni. Oto zdjęcie przedstawiające prace: http://www.mi6-hq.com/sections/bond24/images/osttirol-september2014.jpg
Ponadto Bond wybierze się do Maroka, a dokładniej zdjęcia odbędą się w Casablance i Tangerze.
Teraz najważniejszy news, ale nie ma oficjalnych potwierdzeń. MARK STRONG przeciwnikiem Bonda? Daniel Craig obecnie przebywa w Maroku, gdzie odwiedził Marrakesz, a potem góry Atlas. Podobno te miejsca również brane są pod uwagę przy kręceniu Bonda. Obecnie Danielowi Craigowi towarzyszy właśnie Mark Strong.
A tutaj zdjęcia: http://www.mi6-hq.com/sections/bond24/images/morocco-2014sep-2.jpg
http://www.mi6-hq.com/sections/bond24/images/morocco-2014sep-1.jpg
Podobno Mark Strong był brany pod uwagę zagrania Silvy w Skyfall. Jest duże prawdopodobieństwo, że to on zostanie nowym przeciwnikiem Bonda.
Zdjęcia w trochę lepszej jakości
http://i946.photobucket.com/albums/ad305/foxy01344/10409121_10204206009821681_71 30547042598872015_n_zps70dd378b.jpg~original
http://i946.photobucket.com/albums/ad305/foxy01344/Byf2Py7IAAA2mxD_zps5d15ac2c.j pg~original
http://i946.photobucket.com/albums/ad305/foxy01344/ByeDHKSIEAIz4Eb_zps0e2d0e77.j pg~original
Czyżby na drugim zdjęciu Daniel był w ciapach? :D
Pewnie był u siebie w hotelu, miał prawo być w kapciach :) On jest słodki, chyba nawet nie zdaje sobie sprawy, że jak zrobi sobie zdjęcie z obsługą hotelową w Maroku , to to zdjęcie potem okrąży cały świat. :)
Albo wie o tym ale ma to gdzieś - myślę, że to jest bardziej prawdopodobne :) Cały on ;)
Ale i tak wygląda super!!
ps Mark Strong przyjaźni się z Danielem, Daniel jest nawet ojcem chrzestnym jego syna.
Akurat o tym nie wiedziałem, że Daniel jest ojcem chrzestnym jego syna. Czyli to może być plotka na temat tego, ze Mark Strong będzie nowym przeciwnikiem. A tak w ogóle mało którego aktora można zobaczyć w kapciach i to do tego pozował do zdjęcia. Podziwiam Daniela, że mimo tej całej popularności jest sobą, a nie 'gwiazdą'. :)
Daniel i Mark przyjaźnią się od bardzo wielu lat. Być może tylko spotkali się w Maroku, bo Mark wcześniej kręcił film w RPA i może zrobił sobie przystanek w drodze powrotnej i odwiedził Daniela na wakacjach :) To nie musi mieć nic wspólnego z Bondem. Ale fajnie by było zobaczyć ich znowu razem na ekranie. Grali już razem w znakomitym serialu brytyjskim Our Friends in The North -ogladąłam na YT, tylko w oryginale, no i w filmie Flashbacks of a Fool, którego Daniel był tez producentem.
Daniel zawsze jest sobą, to całe gwiazdorstwo bardzo mu przeszkadza, on po prostu lubi i chce grać ale bardzo ceni prywatność i nie znosi rozgłosu - tak twierdzi.
Zdążyłem właśnie zauważyć, że ta sława mu przeszkadza i ceni sobie prywatność. W jakimś wywiadzie czytałem albo oglądałem na YT, gdzie wspominał, że jest nieśmiały. Ale akurat nie wiedziałem o tym, że jest ojcem chrzestnym syna Marka Stronga. O tyle te plotki mnie ciekawią na temat Bonda, bo chyba Strong już zakończył zdjęcia do ''Kingsman: Tajne służby'', ale nie jestem pewien co do drugiego filmu ''Grimsby'', ktory również jest planowany na 2015 rok. Mimo to ucieszyłbym się jeśli Mark byłby nowym przeciwnikiem, bo jest bardzo dobrym aktorem. A co do Daniela to mam nadzieję, że jeszcze uda mu się wystąpić w kontynuacji Dziewczyny z tatuażem. Nie pozostaje nic innego niż tylko czekać na oficjalne informacje. :)
Jednak Waltz zagra Blofelda? Podobno podczas konferencji prasowej ma być powiedziane, że Waltz zagra Franza Oberhausera, który był synem instruktora narciarskiego Hansa Oberhausera. Jednak to ma być nie do końca prawdą i Waltz ma zagrać tak naprawdę Blofelda. Blofeld podobno ma być równie groźnym przeciwnikiem, jak to było w poprzednich częściach, ale bardziej skomplikowanym i mniej przerysowanym. Ma to być postać dostosowana do obecnych czasów.
O tym akurat przekonamy się w przyszłym roku. Mnie cieszy samo to, że twórcy chcą powrotu do korzeni i do tej klasyki Bonda. Nie ma co jeszcze zakładać, że Waltz ponownie powtórzy swoją rolę z Bękartów wojny. Nie ma jeszcze 100% pewności, że będzie to Blofeld, ale wszystko na to wskazuje. Poczekajmy, obejrzyjmy, a dopiero wtedy oceniajmy.
Jeśli kogoś zagra to na pewno nie postać epizodyczną i na pewno zrobi to w swojej manierze czyli manierze Landy
Postacią epizodyczną na pewno nie będzie. Wszystko na to wskazuje, że prawdopodobnie będzie Blofeldem, ale na konferencji prasowej wszystko powinno się potwierdzić. Poza tym, nie zamierzam go teraz oceniać, obejrzę, a dopiero wtedy ocenię. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz miał racji i pozytywnie nas wszystkich zaskoczy.
Świetna wiadomość, aczkolwiek w tej części Sam Mendez będzie nawiązywał do wątków ze Skyfall, był o tym news na filmwebie i nie uraczymy szalonego chemika z Devil's May Care. Przeciwnik Bonda nie jest znany i mam chrapkę na zwiastun, który chętnie bym obejrzał jeszcze w tym roku. BTW, jest może jakieś pewne info o trailerze? :)
Nie warto sugerować się zawsze tym co jest napisane na Filmwebie. Szczególnie tym, co niektórzy pisali, że tytuł filmu to Devil's May Care czy tego typu inne rzeczy na rok przed rozpoczęciem zdjęć do filmu. Trailera w tym roku nie zobaczymy. Pierwszy trailer na pewno będzie na koniec maja albo czerwca. O ile mnie pamięć nie myli to w piątek lub sobotę będzie konferencja prasowa na której dowiemy się, kto na pewno wystąpi w filmie i kim tym razem będzie przeciwnik Bonda (wiele wskazuje na Blofelda).
Plotki plotkami, to prawda. Nie warto się sugerować nimi, tyle że mi chodziło o oficjalne stanowisko reżysera.
Tutaj link (skróciłem) tnij .org/i2ch8hr
Tytuł jest mi zresztą obojętny, ja tylko zwróciłem uwagę na kontynuowanie wątków ze Skyfall, co mnie cieszy ;)
Myślę, że na samej konferencji prasowej Mendes na pewno odniesie się do tego czy wątki ze Skyfall będą dalej kontynuowane, może przedstawi w jednym czy dwóch zdaniach o czym będzie nowa część. Polecam obejrzeć konferencję prasową, która chyba jednak będzie w sobotę. Na pewno będzie jakiś stream albo na youtubie będzie można obejrzeć później :) Tak czy inaczej, to pewnie dzień lub dwa po konferencji pewnie będą wszędzie o tym pisać, więc bez problemu dowiemy się, co ciekawego było na konferencji. :)
Jednak nie sobota, a czwartek. Stream będzie można oglądac na 007.com A zdjęcia do filmu ruszają 8 grudnia, czyli w poniedziałek.
No to gafę strzeliłem, chciałem zwiastun w tym roku, a oni dopiero zaczynają zdjęcia kręcić XD
No nieważne, na razie czekamy do czwartku po garść informacji :)
Zgadza się w czwartek jest konferencja. Zdjęcia miały się zacząć w sobotę 6 grudnia, co mnie zdziwiło, kto w sobotę zaczyna robotę ;P Widocznie taki mają zwyczaj. W każdym razie dobrze, że zaczną kręcić 8 grudnia, bo prace przygotowawawcze, czyli plener/studio już trwają w najlepsze. Może jeszcze w tym roku pokażą 1-2 zdjęcia z planu. Zwiastun będzie tak jak zwykle, obstawiam koniec kwietnia, albo maja. W tym czasie kręcenie będzie powoli dobiegać końca, zostanie montaż i ewentualne poprawki, cięcia, duble etc.. Sam film, będzie już w sumie gotowy na koniec sierpnia, początek września i pewnie wielokrotnie oglądany czy nie ma jakichś błędów. Na początku września poznamy pewnie wykonawcę utworu tytulowego, a kilka tygodni później cały utwór. Z końcem września, początkiem października wszystko już będzie gotowe i film będzie odleżakowywał i czekał na premierę. Oczywiście w międzyczasie może będzie jeszcze jeden większy teaser nr 2, a miesiąc przed premierą na pewno duży promocyjny zwiastun.
Myśle, że ogólnie cały marketing filmu będzie zbliżony do Skyfall. Skyfall zarobił najwięcej ze wszystkich Bondowskich filmów, ciekawe czy 24 część przebije poprzednika. Nie pamiętam gdzie dokładnie w poniedziałek mają rozpocząć się zdjęcia, ale jeżeli będzie to jakiś plener to już w poniedziałek/wtorek można spodziewać się pierwszych zdjęć. Pamiętam, że gdy kręcono Skyfall to pierwszego dnia już były jakieś zdjęcia zrobione przez fanów. O ile pamiętam były to zdjęcia Bonda i Tannera jadących do ''nowego MI6''. :) Ciekaw jestem jak wyjdzie im ten film, do premiery jeszcze rok, ale już nie mogę się doczekać. Samo to, że w czwartek jest ta konferencja to już mnie bardzo cieszy, bo w końcu poznamy jakieś oficjalne informację. Na pewno gdy będą jakieś zdjęcia postaram się w miarę możliwości je tutaj dodawać. :)
Jeżeli chodzi o plener teraz, to obstawiam, że będzie to Austria, dlatego że w sieci są zdjęcia jak przygotowywali makietę jakiegoś budynku. Tylko nie wiem czy Austria będzie jako Austria, czy jako Norwegia. Były wzmianki o tym, że ta wioska austriacka ma być jako Norwegia. Nawiasem mowiąc super by było gdy Bonda kręcili gdzieś na prawdę w Skandynawii w dużych miastach takich jak Sztokholm, Oslo, Kopenhaga, Helsinki, albo na dalekiej północy Skandynawii.
W Austrii chyba zdjęcia mają rozpocząć się jakoś na początku stycznia albo lutego.O ile też pamiętam to sceny kręcone w Austrii mają zając 25 minut filmu. No nic, w czwartek wszystkiego się dowiemy, najważniejsze aby film był udany. :)
Cieszę się z rozwoju sytuacji. Zbliżająca się konferencja nie daje mi spokoju, jest czymś w rodzaju małej premiery nowego Bonda. Co do moich plotek o "Devil My Care" na początku tego tematu to teraz łapię się za głowę gdy to czytam. Emocje to jedyne wytłumaczenie ;). Mam nadzieję, że Blofeld powróci a Waltz pojawi się więcej niż raz. Przeczuwam, że czeka nas najlepsza obsada z całej serii. Tymczasem... życzę cierpliwości dla wszystkich :)