widzisz waltza myslisz to najlepsza część jaka powstała a to taki zawód, najbardziej zły najgorszy człowiek -szef wielkiej tajnej złej organizacji o której słyszymy od 3 poprzednich częsci a tu nagle daje sie zrobić jak dziecko i przegrywa,
wiadomo ze to bond i bond zwycięży ale mogli by tego złego bohatera wykreować dużo lepiej,