Inni piszą, że nudzili się na tym filmie. Ja wprost przeciwnie i cały film śledziłem z zapartym tchem - zwłaszcza że nie znałem tej historii i nie wiedziałem jak ona się skończy. Dużo przewija się w nim cyferek i motywów giełdowych, dlatego jak ktoś się interesuje giełdą tak jak ja - polecam. Jak ktoś średnio się w tym ogarnia, to rozumiem, że rzeczywiście może być miejscami znudzony.
Cześć. Wiem że trochę czasu już minęło ale może potrafisz mi wytłumaczyć dość dokładnie ale jak dla laika w jaki sposób ciągle się zadłużał i nikt się nie zorientował?
Hej, wiem że minęło 4 lata od twojego pytania ale w sumie odpowiedź się nie zmieniła a jest następująca: po prostu fałszował dane i oświadczenia np motyw z wklejaniem podpisu i skan. No i drugi temat to zawieranie transakcji, 20 lat temu można było lawirowac i stosować arbitraż walutowy a teraz to praktycznie niemożliwe bo rynek forex istnieje w czasie rzeczywistym. Nawet jak uda Ci się zawrzeć transakcje na forexie bo masz "cynk" to ci spread zeżre a bajeczki z brokerem o zerowym spredzie można sobie wsadzić. Pozdro.