PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=856136}
6,1 19 tys. ocen
6,1 10 1 18730
6,6 56 krytyków
Spencer
powrót do forum filmu Spencer

Wg mnie niestety to pierwsze.

Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego Stewart każdą kwestię wypowiada z taką sztuczną manierą, jakby silenie się na brytyjski akcent automatycznie ją do jakiejś roli zobowiązywał? Gra przerysowana jak w disnejowskiej bajce, jakby zaraz miała upuścić białą chusteczkę, przyłożyć dłoń do czoła i zemdleć teatralnie na oczach całego dworu.


Jeśli taka była intencja, to potrzeba do tego trochę talentu, osobowości i animuszu, żeby ten kicz się udał (odsyłam do roli Pattinsona, nomen omen byłego Stewart i jego roli francuskiego delfina w netflixowym "Królu" - kiczowaty? Tak. Przerysowany? Tak? Oczu nie można oderwać? Tak!! A to dlatego, że w jego grze jest jakaś niepokojąca dwuznaczność, kreatywna głębia.

Dużo jestem w stanie przełknąć (np niedawne "Old" w którym wszyscy aktorzy grali z wymuszuną dziwną manierą podobało mi się), ale w Spencer to jest nie do zniesienia. Wszyscy aktorzy wokół Stewart grają normalnie i dobrze, tylko z nią jest coś nie tak.


A może to ja czegoś nie rozumiem i ktoś mi to wyjaśni?
Czy tak się zachowywała Diana?

użytkownik usunięty
slonica_smalec

A krytycy pieją jaka to świetna rola. Na bank dostanie nominację do Oscara, a jak o 5 rano dowiem się, że dostała statuetkę to wyskoczę przez okno (szkoda tylko, że mieszkam na parterze). A może to my, szaraczki się po prostu nie znamy?

ocenił(a) film na 3
slonica_smalec

Dla mnie Malina, ale to nawet nie wina Steward. Ten film na siłę aspiruję do bycia dziełem sztuki. Jest w tym wręcz groteskowy, bo to zwykła wydmuszka. Tabloidowa historia z wykreowaną z dużą egzaltacją "głębią".

ocenił(a) film na 6
PowLeeNah

Film ma pretensjonalne, formalistyczne zakusy, ale ze świetną aktorką wszystko byśmy wybaczyli, bo miałoby to jakiś swój dziwny urok.
Ona jest po prostu straszna. Powinna poprzestać na reklamach Chanel, a nie być promowana na należącą do komercyjnej awangardy.