PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33288}

Spirited Away: W krainie Bogów

Sen to Chihiro no Kamikakushi
2001
8,1 152 tys. ocen
8,1 10 1 152428
8,1 71 krytyków
Spirited Away: W krainie Bogów
powrót do forum filmu Spirited Away: W krainie Bogów

polecam wszystkim bardzo serdecznie super bajka bylem na niej w kinie i w domu tez ja ogladałem nie nudzi sie jest naprawde super

mmtbg1992

10/10, a ja się pod tym podpisuję, świetna japońska bajka

ocenił(a) film na 9
mmtbg1992

To nie jest bajka tylko anime. Polecam wszystkim

mmtbg1992

Spirited Away jest cudowną japońską baśnią anime.Widziałam ją wiele, wiele razy i bardzo głęboko zapadła mi w pamięć.Polecam każdemu bez wyjątku.Ten film można oglądać w każdym wieku.Im jestem starsza tym wydaje mi się piekniejszy, cudowniejszy i wspanialszy.Jeszcze raz polecam.

ocenił(a) film na 10
mmtbg1992

Pewnego pięknego dnia nie wytrzymam i zabiję kogos kto przy mnie nazwie film animowany "bajką". Skąd, do %$@# wzięło się takie określenie?!?

ocenił(a) film na 9
Sqrchybyk

Bo to fajna bajka, chociaż anime. Polecam także Ruchomy Zamek Hauru (spokojnie można z dziećmi pooglądać) oraz Narzeczona dla kota (mnie nie przypadł do gustu, ale dzieciakom się podoba).

Sqrchybyk

Nie wiem niestety skąd się wzieło takie kretyńskie określenie.Masz w 10000% racje film animowany jest baśnią a nie bajką.Kto taki film nazywa bajką jest osobą, która profanuje wszystkie filmy animowane a zwłaszcza japońskie anime.Lub nie zdaje sobie sprawy z tego co robi tak profanując anime.

ocenił(a) film na 9
aga48

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bajka "...Czasem słowa "bajka" używa się w znaczeniu "baśń"..."
Dziś słowa bajka nieprawidłowo używa się do określenia kreskówki (bądź innej animacji)dla dzieci. Ale przecież najważniejszą składową bajki, odróżniająca ją od innych utworów (z definicji literackich, jednak dziś mamy inne formy przekazu i nie zawężałbym tej definicji tylko do utworów literackich) jest jej moralizatorskie przesłanie. Każda bajka powinna zawierać pouczenie, przesłanie, które w bezpośredni, bądź pośredni sposób powinna trafiać do odbiorcy i skłaniać ją do refleksji. Więc jak tu "Spirited Away" nie nazwać bajką?? W filmie tym jest wiele przesłań: by nie podążać łatwą ścieżką życia, że do wszystkiego można dojść ciężką pracą, że nie należy się poddawać w trudnych sytuacjach... sami możecie w tym miejscu dopisać dużo więcej i dużo trafniejszych uwag.
Więc ja rozumiem, a nawet podzielam zdanie, że "Spirited Away" można nazwać bajką. Nie rozumiem natomiast jak można nazwać bajką twory typu "Królik Bugs", czy "Tom i Jerry". Jakie k#@%$#wa moralizatorskie przesłanie jest w waleniu kota siekierą, czy w wysadzania Ełmela w powietrze???? I kto powiedział, że bajka to utwór przeznaczony dla dzieci?? Błąd w rozumieniu słowa bajka pojawił się zapewne dlatego, że pierwszymi animacjami były bajki i baśnie dla dzieci.

Autor tego tematu (wnioskuje to po jego innych wypowiedziach, na innych forach) zapewne nie zagłębiał się w sens i definicję słowa "bajka", co nie umywa faktu, iż trafnie użył tego określenia do omawianego filmu.

mmtbg1992

Helloł o co tyle jadki, wiem zle urzylem slowa nie bajka tylko BAŚŃ wiec sie poprawiam ;)