Pierwszy raz ogladałem ten film mając chyba 5-6 lat , siostra byla zafascynowana anime
i całą kulturą japonii, a ja jako małe dziecko zawsze sie kolo niej miotałem, robilem to co
ona. Mówiąc szczerze byłem przerażony pierwszy kontakt- niesamowite modele postaci
zapadły mi naprawde głęboko w pamięc zresztą jak cały film. Zawsze imponowała mi
fantazja osób robiących takie "cuda", bo inaczej nazwac tego mi poprostu nie wypada
teraz mysle ze nie dali by rady bez tzw. biedy mentalnej panującej moim zdaniem w
Japonii, ludzie stale trzymający się jednego,tego samego schematu dzien w dzien nie
wytrzymują i muszą odreagowac. Dlatego chyba tylko osoby zyjące w czasach czy tez
miejscach gdzie nie wszystko jest takie łatwe i ogólnodostępne potrafią stworzyc COŚ
tak wspaniałego i pełnego polotu jak Spirited Away. Można to myśle porównać w pewien
sposób do jakosci muzyki polskiej z czasów komuny takiej jak Dżem,Budka Suflera,
Perfect, a dzisiejszych "superprodukcji" takich gwiazd jak droga pani Sylwia Grzeszczak
czy robiących wielki szum wokół niczego chłopaków z zespołu Afromental.Chyba każda w
miarę szanująca dobrą muzyke widzi tu różnicę poziomu. Ale jak juz jestesmy przy
muzyce "W Krainie Bogów" posiada także wspaniałą oprawę muzyczną, którą mimo
młodego bardzo wieku zapamietałem i nieraz podczas bezsennych nocy przywoływałem,
aby sie odprężyć. Długo szukałem tego tytułu, jakos zagubił sie w pędzie codziennosci i
całkowicie przypadkowo tu go odnalazłem, uznałem że skoro już tu jestem nie moge
odmówic sobie krótkiego komentarza arcydzieła.Mógłbym tak pisać godzinami, ale
uważam że jeżeli ktoś bedzie miał coś mądrego do napisania napewno nie odmówi
sobie kontynuowania dalszej rozmowy na temat filmu. Ktoś kiedyś powiedział "Nie mnie
oceniać" ale dzisiaj pozwole sobie ocenic Spirited Away: W Krainie Bogów na jakże
dumną 10, może dlatego ze za każdym razem gdy go ogladam przywołuje wspomnienia
dzieciństwa, kto wie. Dziekuję wszystkim którym chciało sie przeczytac mój komentarz do
końca i połączyć sie ze mną w zachwycie tego filmu.
Pozdrawiam
Afromine