PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33288}

Spirited Away: W krainie Bogów

Sen to Chihiro no Kamikakushi
2001
8,1 152 tys. ocen
8,1 10 1 152424
8,1 71 krytyków
Spirited Away: W krainie Bogów
powrót do forum filmu Spirited Away: W krainie Bogów

film mi się podobał, ale polskie głosy podstawiane pod postacie to jakieś nieporozumienie...........

Bohaterka_3

jeden z lepszych w naszym wykonaniu. wierz mi...

ocenił(a) film na 7
WojtaSz

dokładnie, nie wiem co złego w tym dubbingu było.

użytkownik usunięty
LuBe

Muszę przyznać że mnie bardzo pasował dubbing... nie mam żadnych zastrzeżen

ocenił(a) film na 9
Bohaterka_3

Dubbing jest bardzo dobrze wykonany, ale wersja japońska ma swój lepszy urok.

ocenił(a) film na 10
Bohaterka_3

Również uważam, że akurat w Spirited Away dubbing wyszedł dobrze. Zwłaszcza Yu-baba i Lin były super. Zastrzeżenia miałabym do głosu Haku (który w wersji oryginalnej ma fantastyczny głos, a w amerykańskiej jak facet odgrywający superbohatera), do głosu ojca Chihiro (totalne niedopasowanie) i niektórych tekstów np. w wykonaniu Kamajiego. ("My tu robimy 200% normy" albo co było chyba najgłupsze z tłumaczenia całego filmu: kiedy Sen zdeptała robaka wyplutego przez smoka, Kamaji beznadziejnie wymachuje ręką i mówi: "obrzydlistwo, tak..." a później przedziela palce Sen z pytaniem "Co to?" To dowodzi, że film był kierowany do dzieci które nie zrozumiałyby i nie musiały dociekać, dlaczego przedzielenie złączonych palców miałoby coś do końca zniszczyć. A odbiorcami anime w Polsce nie są tylko pierwszoklasiści, a w dużej części licealiści, studenci i to oni chętniej kupią dobrze wydaną i przetłumaczona płytę, niż dzieciak co obejrzał bajkę z całą klasą,za 5zł w kinie.

Jednak w dubbingowym polskim świecie bywało o wiele wiele gorzej.
Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
warumono

Widać bardzo duże różnice w przekładzie polskim, angielskim i japońskim.
Ja oglądałem wersję angielską z napisami do japońskiej wersji z angielskimi napisami.

Wydaje się taka kolejność jakości:

JAP + PL SUB
ENG + PL SUB
PL DUBB

ocenił(a) film na 10
Bohaterka_3

Bo się z dubbingiem nie ogląda.

Najlepiej
jap + angielskie napisy
a jak ktoś nie rozumie po innemu niż polskiemu to
jap + polskie napisy

ocenił(a) film na 10
cncll

I dzięki taki tłukom jak ty sztuka dubbingu w Polsce zdycha. Bo ja widać po tym filmie Polacy umieją robić dobry dubbing, tylko po co, skoro "true" fani i tak pociągną oryginał z Neta.

ocenił(a) film na 9
cncll

Doobejrzałem większość filmów Mizayakiego i przyznaję, że najlepiej ogląda mi się jednak angielski dubbing z polskimi napisami. Jest mega profesjonalny i do większości głosy podkładali ci sami lektorzy. Japoński jednak na dłuższą metę jest zbyt egzotyczny, a angielski to 3/4 sie rozumie sie;)

użytkownik usunięty
Maskaradore_

Dla mnie podstawa to Japoński.Porównując dubbing amerykański np. filmów
Pixara a Anime to widać ogromną przepaść.Ale polska wersja trzyma
poziom.Rewelacja

ocenił(a) film na 9

z reguły też ubóstwiam wersje oryginalne, ale języki azjatyckie ciężko mi strawić. Może dlatego że germańskie, romańskie czy słowiańskie w dużej części rozumiem... nie wiem - ostatnio nawet hebrajski mi przypasił:)

poza tym, po jednym już wiedziałem już wiedziałem że obejrze wszystkie Mizayakiego... chyba nie jestem gotowy na taką dawkę "chińszczyzny";)