PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=686206}

Spotkałem ją 14 lipca

La fille du 14 juillet
5,1 120
ocen
5,1 10 1 120
Spotkałem ją 14 lipca
powrót do forum filmu Spotkałem ją 14 lipca

Słaby !

ocenił(a) film na 3

...jakiś taki nijaki ... sensu brak !

ocenił(a) film na 7
con_desiros

Nic podobnego. Sensu jest tam ile chcesz :) Poczynając od koszulki tłuściocha-ratownika, który zabrał się z bohaterami na doczepkę. Kreatywność na każdym kroku, absurdalny humor, groteska, burleska, odniesienia do historii kina (Godard), obraz współczesnej Francji jednocześnie surrealny i bardzo aktualny. Cóż to nie jest typowa komedia romantyczna...

ocenił(a) film na 3
malgorzataka

Może i tak, ale dla mnie w wielu miejscach nieczytelny i con desiros trafił w sedno. Ciekawym jak oceniają ten film Francuzi, ale nie sądzę, by wysoko; chyba , że się mylę. A ta koszulka ratownika? Chodzi o MC, czy drugą? I co w niej nadzwyczajnego?

ocenił(a) film na 7
Izukar

Chodzi o ironiczną wymowę koszulki reklamującej McDonald's na ratowniku-tłuściochu, z założenia mającym być wysportowanym szczupłym człowiekiem.

ocenił(a) film na 3
malgorzataka

No właśnie dla mnie ta ironia jakaś taka łopatologiczna była. Tak jak głupkowate np. tabliczki z zakazami i latający furiat itp. Ale kwestia gustu. Ale żebym nie został źle zrozumiany, nie krytykuję wszystkiego, bo kilka scen do mnie trafiło.

Izukar

We Francji ten film, a zwłaszcza jego twórca został uznany za jedną z trzech nadziej francuskiego kina. Odzew był bardzo entuzjastyczny, prasa fachowa się o nich rozpisywała, inna sprawa, że w filmie jest mnóstwo smaczków zrozumiałych tylko dla Francuzów. Np. ich specyficzny stosunek do wakacji, które są dla nich niemal święte, zresztą nie przypadkowo połączył wątek wakacji i święta 14 lipca. Nie rozumiem jak można tak nisko oceniać ten film, przecież on jest wypełniony po brzegi inwencją i pomysłami.

ocenił(a) film na 3
brava

Mi te niektóre pomysły nie leżały, choćby motywy nawiązujące zdaje się do Czechowa...i sposób podania fabuły. Świetną chyba ilustracją tego filmu był cieknący talerz z zupą. I wiem, że rewolucja itd. ale dla mnie głupkowate.
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie odnośnie odbioru filmu we Francji. Jak widać, mimo globalizacji ludzie wciąż są różni.

Izukar

Scena z wystawnym obiadem było obśmianie tego rytuału, we Francji w czasie posiłku bardzo dużo się gada, niemal zapominając o jedzeniu. Dla mnie świetna była scena z podrywaniem na samochód, gdy zaczyna on niema nim merdać do kobiety. Napiszę tylko, że niemal każda scena w tym filmie była cytatem do czegoś, np. mamy zacytowane zakończenie "Do utraty tchu" Godarda oraz wielu innych filmów. Dla mnie ten film był jak polskie filmy Barei np. taki "Miś". I na tle wielu innych francuskich filmów ten wyróżnia się całkowitą bezpretensjonalnością, obśmiewa tu różne nadęte sposoby narracji we francuskim kinie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones