Byłam na filmie dzisiaj i szczerze mówiąc zawiodłam się, po tylu dobrych opiniach liczyłam na coś
więcej niż jedno wielkie porno połączone z narkotykami i alkoholem. Ja rozumiem, że to miało
mieć charakter prześmiewczy, że to jest karykaturą i nie chodzi tylko o imprezowanie a i podejście
młodych ludzi do życia, pokazanie Ameryki z drugiej strony.Jeśli ktoś lubi tego typu filmy to na
pewno doceni Spring Breakers. Jak dla mnie film to TOTALNA porażka i strata pieniędzy.
Dodatkowo nie rozumiem dlaczego na każdej ulotce i telebimie jest zdjęcie Seleny, która gra w
filmie dość mała role, na pewno nie 1szo planową.. Czyżby film się lansował taką 'gwiazdą' ?