Franco ekstra, ale jaki wg Ciebie morał ma Spring Breakers? bo ja mówiąc szczerze go nie znalazłam. Dziewczyny niczego się nie nauczyły, świetnie bawiły i wróciły do domu. To jest najbardziej przerażające
Pierwsza miała dość i wróciła do domu, druga została postrzelona. Alien stracił wszystkich braci, potem został zabity. Kolega z podwórka też został zabity:)
Ja to tak odebrałem, najpierw szalona zabawa a potem zapłata. Przypomniał mi się film "Wstyd"..
no może jest trochę racji w tym co piszesz... ;) a w jakim sensie "Wstyd"? poza świetną grą aktorską?
Tam główny bohater, też sobie na początku "używał", był seksoholikiem, w końcu zobaczył, że to nie daje mu prawdziwego szczęścia, radości i się załamał.
Wpisz sobie w youtube -> Na Poddaszu odcinek 3 - "Kolah" , to tak apropo "Spring Breakers ", zobaczysz o co mi chodzi, żywy przykład z Polski :)