Film tylko udaje coś co ma wychodzić poza schemat, coś nowego. Dziwny? Wcale. Silenie się na ambitne kino dobierając aktorki typu Seleny Gomez + brak jakiegokolwiek pomysłu na realizację scenariusza(?) czy jakkolwiek by tego nie nazwać, nie jest dobry już w samym zamyśle. Prze-hype'owany film o wartości równej: zero. Proszę o litość. Takiego Korine'a nie chcę oglądać.
Jedyna rzecz na plus to Franco, który mimo to nie wystarczył by ocenę podnieść.
A kogo mieli dać? N.Portman? akurat S. Gomez pasuje idealnie,brak pomysłu na scenariusz?,wybacz ,ale klientowi nie dorastasz do pięt,powtórzę :żaden film nie zasługuje na 1(nieporozumienie),jak i niewiele na 10.Twoja oceną jest twoja wypowiedź
Kogoś kto potrafi grać i być może chociaż w małym stopniu uratowałby ten mierny scenariusz.
Masz rację,za mało cycków za słabe fury ,cienkie strzelaniny no i brak w końcówce helikoptera,a ta jego żona i jej koleżanki....
Są i cycki i fury - chyba tylko to zawierał ten scenariusz. Serio każdego kto wypowiada się krytycznie o jakimś filmie sprowadzasz do entuzjastów "Transportera" ? Przepraszam, nawet Transporter był lepszy bo przynajmniej nie silił się na głębokie kino.
Jeżeli nie zrozumiałaś,trudno,ale wysil się i poczytaj co było zamierzeniem reżysera,bo to chłopak nie głupi,a film trochę nagród zgarnął
Ludzie nie łapią dziś prostych aluzji i mają problem ze zrozumieniem tego, że dobór obsady do takiego scenariusza był jak najbardziej celowy :)