Ciezko znalezc równie realistycznie nakrecony film. Oglądając spring breakers miałem momentami wrażenie że jest to dokument- np w scenie aresztowania przez Policje. Naprawde mało komu sie to udaje. Takie coś czułem tylko oglądając "boys don't cry"
http://www.filmweb.pl/Nie.Czas.Na.Lzy
Film jest nowatorski, świetnie skręcony, muzyka skrillexa psychodeliczna, idealnie buduje napięcie grozy, wiadomo czego sie zaraz spodziewać. Spring breakers jest rowniez szczególnie w koncówce bardzo surrealistyczny, przywodzi na myśl "drive" i "tylko bóg wybacza" i niektóre dzieła Lyncha. Wprowadza nową jakość do światowego kina. A że jest szokujący i obrazoburczy? O to zapewne reżyserowi chodziło
Ale większość osób oceniających to są albo gimbaza która nie rozumie filmu i oceniają film nisko z powodu gdyż grają tam te dziewczyny z Disneya lub napalona gimnazja która zobaczyla trochę "cyckow" i myślą ze to miało być porno...