wyczuwam że jesteście debilami . Obraz zbiera bardzo dobre recenzje i został nagrodzony już nagroda specjalną na festiwalu w Wenecji. Wiele debili bierze to na poważnie a ten film z tego co wiem jest satyrą .
Muszę was zmartwić, nawet 'krytycy' wręczający maliny mają lepszy gust niż przeciętny polski gimnazjalista więc malin raczej nie będzie.
Zobaczymy. Jeśli jakieś gwiazdki muzyki występują w filmach to już prawdopodobieństwo wzrasta. Przykład - Madonna, Jennifer Lopez, Rihanna, a tutaj jeszcze bije tandetą.
Nie przyszło Ci do głowy że wzięcie do obsady gwiazdek z High School Musical i Hanny Montany jest nieprzypadkowe? Jestem przekonany że żadnych nominacji do Złotych malin nie będzie. A jeśli będą to tu wrócę i odszczekam swoje słowa.
Oczywiście, że nie jest. W końcu wszystkie zaczynają jak słodziulki, a gdzieś muszą pokazać pochwy i jakie są niegrzeczne.
Z Hudgens jest taki problem, że ona imprezowy styl bycia ma po prostu wypisany na twarzy :) Co innego Benson, która wydawała się być lekko w cieniu swojej koleżanki, a jednak wyszło szydło z worka i nieco lepiej wypadła według mnie.
maliny przyznaje się filmom, które są kiepskie i biorą siebie na poważnie. Ten taki nie jest. To parodia. Jeśli ktoś się tego nie domyślił po scenie, w której główny bohater, uważający się za czyste zło, śpiewa na fortepianie piosenkę britney spears w towarzystwie dziewczyn w różowych kominiarkach z kucykami, to jest zwyczajnie głupi :)