Mi też film się strasznie ciężko oglądał. Już po 20 min miałam ochotę go wyłączyć. Cudem dotrwałam do końca. Film był strsznie nudny. W kółko te same sceny - inprezy i iprezy. Ile można? Czasem miałam wrażenia, że reżyser chce się pochwalić ta wódką, narkotykami, branią...

tam pewne ujecia powtarzaly sie ze 3 razy jak nie wiecej , jakas muzyka ktora miala budowac nastroj wogole go nie buduje, wszystko dziwnie splecione
rezyser chyba chcial zrobic cos innego niz projekt x i tym podobne ale wyszlo mu cos co nawet wedlug mnie nie ma porownania do projektu x.Jest to film o niczym z klepaniem tego samego caly czas.Ostatni tak fatalny film jaki ogladalem to byl Macgruber

nawet pamietniki z wakacji lepiej sie oglada ;)

Dokładnie, ten fil jest zdecydowanie najgorszy jaki widziałem w tym roku. Dno dna, nawet dupeczki go nie uratowały.

z pamietników można się pośmiać przynajmniej i jest jakaś fabuła a tu dno i wodorosty.

Zmęczył mnie ten film. Komedia/Dramat ? - ani się uśmiałem, ani wzruszyłem, zero emocji, powtórzenia, klepanie 30 min tego samego wątku, słów, scen, schizy można dostać..