Mimo może paru niedociągnięć film bez wątpienia całkiem dobry, ogląda się całkiem przyjemnie nie ma tu może jakiejś wielkiej akcji ale film ma całkiem inne plusy a największym jak dla mnie to bez wątpienia Marion Cotillard wygląda w tym filmie naprawdę pięknie do tego ta naturalność ale sam zachwyt nad jej urodą to nie wszystko bo zagrała naprawdę świetnie tak jak trzeba, Brad Pitt w sumie też nie tak najgorzej ale mocno rzucała się jego twarz tak jakby po operacji w sumie to całkiem możliwe że takową sobie zrobił przez co wygląda jakoś tak sztucznie, chodź może to być zwykłe zmęczenie w końcu ma już swoje lata....
Co do samego filmu - jestem zadowolony w sumie to nawet okazał się lepszy niż się spodziewałem, oczywiście nie każdemu musi się podobać to jednak jak na swój gatunek ( melodramat ) jak dla mnie całkiem ciekawa pozycja....