Był tak słaby, że nawet w "Allo, allo" pokazany jest zbyt groźnie, akcja filmu to 1942 roku, administracja francuska sama przekazywała żydów i nielicznych partyzantów w ręce Gestapo, czasami coś tam Resistanse udało się zrobić- np. podrzucić skórkę od banana pod rower SS-mana, ale ogólnie mieszkaniec Francji bardziej bał się bombardowań alianckich niż terroru nazistów.

Film jest znany tylko z tego, że tabloidy zajmowały się ewentualnym romansem Pitta z Cotillard i rozpadem małżeństwa Brada Pitta z Angeline.

A film? nie widziałem, to zapewne kolejna wariacja na temat wydarzeń sprzed 75 lat temu, aktorzy dobrzy, ale nikt już nie potrafi uciec od tej współczesności grając czasy II wojny światowej, Brad Pitt raz zagrał najemnika "bękarta" na terenach okupowanej Francji, ale to bardziej był pastisz niż autentyczny film.