I ponownie Brad Pitt nabija sobie kase na filmie o II Wojnie Swiatowej, melodramat milosci niemieckiego szpiega do angielskiego...i czym sie tu zachwycac, jak w obozach zaglady ginelo wtedy miliony ludzi... masakra...Niech ten osobnik wiecej nie kreci filmow o II Wojnie Swiatowej Niech poczyta troche o historii, i pomysli aby z czegos innego czerpac kozysci...Blazen .. Pozdrawiam