Podobno wieść gminna niesie że wycięto wszelkie sceny nakręcone z naszą Izabell vel. kwadratowy ry... z filmu!?
nie czytam pudelka bo poziomem zastępuje mi go FW! :]
poza tym mam rozumieć że twoja jakże kąśliwa riposta jest zaprzeczeniem mego pytania!? :]
Victor_Delacroix a skąd ty taką "wieść" wziąłeś?
Pewnie Miko i tak pojawia się w tym filmie jako tło. Jak już obraz wypuszczą do kin to w każdym jednym programie, do którego ją zaproszą będzie zgrywała wielką gwiazdę i opowiadała jak to wspaniale się jej pracowało. A później zacznie się żalić ile to miała scen, które wycięto, chociaż tak w rzeczywistości to pewnie grała tam tyle co przysłowiowy kot napłakał.
nie slyszales ze jest nowy trend w filmach zagranicznych ? wycina sie polskich "aktorów" i aktorów. A jak sie nie da wyciac to sie ich dubbinguje.
:) no patrz a byłem pewien że głoś Olbrychskiego był całkiem naturalny! ;] ot taki ładny hamerykański! ;D
Mi się wydaje, że zbyt duża afera jest z tą naszą Izą Miko. Być może okaże się, że wcale jej nie wycięli, tylko jej rola jest prostu mała i dlatego nie pokazali jej w trailerze.
Pudelki, plotki i inne kozaczki robią aferę ze wszystkiego. Rozbębnili, że niby Miko się chwaliła, że dostała dużą rolę w amerykańskim filmie, a tak naprawdę dziewczyna tylko poinformowała ze dostała rolę w DUŻEJ produkcji (jest różnica, nie?). Ale te wszystkie portale internetowe zawsze biorą jakieś zdanie wyrwane z kontekstu i robią wielkie halo, a najgorsze jest to, że szacowni czytelnicy w to wszystko wierzą.
Inną sprawą jest też ogólne podejście naszych rodaków do panny Miko. Udało się jej zagrać w "wielkiej amerykańskiej produkcji", a dla większości z ludzi jest to kolejny powód, żeby się z niej powyśmiewać. Zawiść ludzka jest naprawdę zatrważająca.
Moje zdanie jest takie, że nawet jeśli ją wytną, to co z tego? I tak jest to dla niej na plus, że miała okazję pracować z ludźmi z którymi większość z nas może tylko pomarzyć....
Tyle ode mnie... Pozdrawiam.
..ale rola Ateny w oryginale też jakaś oszałamiająca nie była.. mignęła chyba ze dwa razy.. może coś powiedziała i tyle jej było..
tak, super produkcja.. i co z tego? buduję tą swoją karierę i jakoś jej zbudować nie może. jak toczy się rozmowa o jej dokonaniach to muszą luknąć w ściągawkę do jej filmografii bo za chiny nie kojarzę jej ról.. film i owszem, ale jej nie :|