Eee tam nie byl najgorszy ten film. Mysle ze przesadzasz z glosem ten fajnej babeczki, glos jak glos... normalny. Pomysl na film super z wykonaniem troszeczke gorzej ale ogolnie nie nudzilem sie w kinie i nie narzekam bo calkiem mi sie podobał.

no niestety TRAGEDIA!
Obejżałam ostatnio 3 filmy: Silent Hill, Hills Have Eyes i Stay Alive i przyznam że to trzecie nawet sie nie umywa do porównania!
Nie polecam nikomu, dobrze że meczarnia trwała tylko 1 godz. 17 min, co przy amerykańskich standardach minimum 1,5 h - samo świadczyło o tym że realizatorzy nie mieli za bardzo nad czym się rozwodzić.

Fabuła przewidywalna, pomysł średni, postacie puste (przepraszam czy wyznanie blondyny pod koniec że wszystko co o niej wiedzą to kłamstwo - było jakieś znaczące?! Już myślałam ze może ona za tym wszystkim stoi..a to tylko taki przerywnik byl haha).
Jedyny plus - motyw arystokratki Elżbiety Batory - postaci jak najbardziej prawdziwej.
Szkoda czasu...