Typowa amerykańska produkcja, tępawy horrorek klasy Ż. Nie polecam, chociaż jesli wybitnie nie masz co zrobić z czasem to ogólnie film da się obejrzeć. Mam wrażenie, że osoba pisząca scenariusz zrobiła to w 15 min, w poczekalni do dentysty. Fabuła jest fatalna, choć sam pomysł, mógłby być całkiem ciekawy, gdyby [DUŻO] lepiej go zrealizować. Gra aktorów, efekty.. conajmniej cieniutko. Przewidywalny jest w 100% co nie ulega wątpliwości, ale mniejsza z tym. Niestety jak już większość zauważyła, czasy dobrych filmów, a szczególnie horrorów, już dawno się skończyły :)