Dziś obejżałem Wytańczyć Marzenia (Take the Lead) i po obejżeniu rozpoznałem Jenna Dewan (Nora w Step Up) dopiero jak udzielała wywiadu w dodatkach do filmu , nieźle mnie to zaskoczyło , zwłaszcza że oba filmy z tego samego roku.
ja nigdy nie widziałam wywiadów chaninga lub jenny:9 jak będą to mi mówcie. a wytańczyś marzenia bylo już w kinach???
hej. Ja zakupiłam wydanie dwupłytowe Step Up. Jedna płyta jest z filmen i zwyklymi dodatkami a na drugiej są wywiady , teledyski i mnóstwo super rzeczy, a na youtubie tez jest tego sporo no tylko po angielsku.
Plytke kupiłam, jakby to kogos interesowało, na merlinieza 50,00. Darmocha a ile frajdy hehe
Wracając do tematu, oba filmy podobaly mi się, choc inaczej a Jenna jest nisamowita w ostatniej scenie Take the lead.
Pozdrawiam
W Media Markt wersja jednopłytowa Step Up była po 30 zł. Myślę że trochę przesadzili w tej ostatniej scenie "Take the lead" bo czołganie się po podłodze w tańcu towarzyskim to już nie za bardzo, ale Jenna naprawdę była nie do rozpoznania , pomysł był świetny i w tej scenie emanowała ruchami mocno erotyzmem. Nie wiem czy "Take the lead" był w kinach na pewno jest na giełdzie ;) "Take the lead" bym określił jako połączenie "Shall we dance" i "Młodych gniewnych". Jeżeli chodzi o coś zbliżonego do Step Up to wczoraj obejżałem najnowszy z tego roku Stomp the Yard http://www.filmweb.pl/Stomp+the+Yard+2007+o+filmie,Film,id=369650 , efektowne bardzo popisy w pierwszej połowie filmu ale pod koniec jakoś pojedynki bractw gdzie układy wykonują sami faceci i to coś pomiędzy tańcem ulicznym a jakimś przytupem, miałem wrażenie że oglądam męską wersję "Dziewczyny z drużyny" połączoną z filmem Dobosz (Drumline - polecam filmik) tylko im instrumenty zakosili ;)
HEH, mam Stomp the yard na płytce i jakos nie moge sie zebrac do ogladnięcia, a zaciekawił mnie troszkę.
Zgadzam sie że wystep Jenny był malo związany z tańcem towarzyskim ale niesamowity.
a Shall we dance to mi się wogóle nie podobalo, oczekiwal czehos wiece duzo wiecej
pozdrawiam
Stomp the yard mnie rozłożył tym motywem że faceci w bractwach pojedynkują się na tańce w układach choreograficznych , i jedni że niby mistrzowie od 7 lat :D nie no serio , chwilami miałem wrażenie że widzę coś jakby Chipendalesi z Irlandii (te przytupy :D) i to jeszcze po kwasie (te miny :D ) i dokładnie klimat i scenariusz jak z filmu Dobosz tylko bez instrumentów (jeden bardziej utalentowany który musi zrozumieć że liczy się cały zespół) . To już polecam wczesniej obejżeć Dobosza http://www.filmweb.pl/Dobosz+2002+o+filmie,Film,id=36324 to sam potwierdzisz ;)
Pozdrawiam
Tylko że ja nie mogę znaleźć tego filmu nie chce mi wyszukać Wytańczyć marzenia w BearFix 1.1.6 kto pomoże jak go szukać??