PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=271953}

Stop Loss

Stop-Loss
7,1 12 428
ocen
7,1 10 1 12428
Stop Loss
powrót do forum filmu Stop Loss

znów to samo

ocenił(a) film na 3

o boże, film jak milion innych amerykanskich filmow wojennych, tylko wojny się zmieniają, karabiny i protezy.

Qinch

Właściwie tak bo to film wojenny, więc kowboje z alienem tam nie biegają ;) Jednak przyzwyczajona jestem do jakiegoś rozsądnego tematu danej wojny. A to ratujemy żołnierza, a to źli Arabowie, a to jakiś cywilów się obroni, złoto ukradnie. A tu co mamy? Dowódce który rzuca focha o to ze on chce już do domu, a oni mu każą do roboty iść. Z powodu jego decyzji dzieją się bardzo beee rzeczy i skruszony wraca gdzie miał być na początku. Eeee nie, nieee, a może? nie, jednak nie. Widzę owszem jakiś przekaz filmu: przymusowy pobyt na służbie, ale żeby od razu film o tym kręcić?
Odhaczony i do zapomnienia.

ocenił(a) film na 3
Avvangarda

Dokładnie.
W ogóle zadziwia mnie w amerykańskich filmach kultywowanie głupoty i honoru za wszelką cenę. Wielcy twardziele... bez rozsądku.

ocenił(a) film na 8
Qinch

niestety nie jest tak u nich tylko w filmach, ale w życiu codziennym też. radzę poczytać o weteranach ostatnich kilku " misji stabilizacyjnych " film dla europejczyka może pozostać obojętny i do zapomnienia. dla bardziej świadomego rozgrywek politycznych i napędzania koniunktury przez wojnę człowieka może zrobić wrażenie. cieszę się, że gdzieś bocznymi drogami wkrada się do ameryki ktoś, kto od czasu do czasu budzi świadomość tych patriotów, dla których ważne wartości się zatraciły na rzecz wetknięcia flagi w ogródku w pięknie przystrzyżonym trawniku przed domem na kredyt, którego nie da się spłacić.

ocenił(a) film na 7
Qinch

Tobie najwidoczniej słowo HONOR jest obce. Hadji...

Qinch

"W ogóle zadziwia mnie w amerykańskich filmach kultywowanie głupoty i honoru za wszelką cenę. Wielcy twardziele... bez rozsądku."
Podbijam, ale też trzeba pamiętać, że jest to manipulacja w określonym celu.. i wcale nie chodzi o dobro Człowieka (z rozmysłem przez dużą literę).
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Avvangarda

"dowódce który rzuca focha bo chce do domu"? Czy ty wiesz co za film oglądałaś? Ten sfochowany dowódca zaciągnął się do armii na 2 rundy (jeśli się nie myle 1 runda to 12-15 miesięcy), żeby walczyć o wolność i bezpieczeństwo dla swojego kraju i bliskich, ale jak się szybko okazało został oszukany, bo o żadną wolność nie chodziło, a tylko cały czas był na celowniku, kiedy politycy zbijali kokosy na kontraktach paliwowych.
Kiedy kontrakt sie skończył i wreszcie żywy dotarł do domu, oni mu mówią, że przymusowo, mimo, że kontrakt mówi zupełnie co innego, MUSI wrócić do piekła Iraku na kolejny rok miał chyba prawo trochę się wku*wić. Tym bardziej, że nie mial najmniejszych szans żeby się z tego legalnie i bez publicznego potępienia ze strony władz wykaraskać.

Film jest właśnie o rozczarowaniu armią, strachu przed smiercią i bezsilnością wobec rządu, z którym nie wygra - to film o zwykłych facetach, którzy zobaczyli, że wojna to nie to co w filmach (posiedzieli w okopach, nakradli zlota, bohatersko obronili biednych cywilów przed złymi nazistami) tylko konkretna walka żeby nie dać się zabić.

Fakt, że końcówka jest już typowo pod amerykańską miłość do honoru i ojczyzny, ale ponad godzinę filmu to przekaz o bezsilności i zagubieniu wracających z wojny i ich rodzin, kiedy zmusza się ich do w pelni świadomego ryzykowania życia bez większego sensu.

I ok - może się film nie podobać, ale nie pisz farmazonów, że jeśli film wojenny nie jest o rabowaniu złota to wogole nie powinno się go robić.

ocenił(a) film na 8
fated86

A dla mnie właśnie ta końcówka znaczyła, że zrozumiał, że przegrał i się poddał systemowi i pomimo machania flagą odebrałem ją jako antyamerykańską.

ocenił(a) film na 8
logan_slupsk

Może takie było gdzieś założenie twórców - zależnie od widza film się kończy anty- lub pro-amerykańsko. Ja na jego miejscu sytuacji bym pewnie uciekła za granicę i może dlatego tak to odebrałam :)

fated86

Oh oburzony na wypowiedz.

Kiedy zrozumiecie ze komentarze na temat filmu nijak maja sie do komentarzy na temat komentarzy:
"- Lubie czekolade.
- O Jeszzzzu jak mozesz lubic czekolade. Pewnie nawet nie rozumiesz ze czekolada jest slodkim morderca! Bo jestes glupi!
- Ale mi smakuje...
- Zamknij sie. Nie masz zdania, Czekolada jest zla a ty glupi."

Kolego, jak bede miala ochote pisac farmazony to bede pisala farmazony, film byl slaby wiec i moja wypowiedz kolokwialna.

ocenił(a) film na 8
Avvangarda

Z tym, że ja nie jestem oburzonA bo film ci się nie podobał, tylko że twierdzisz że w ogóle nie powinien powstać.....
Napisałam: "ok - może się film nie podobać, ale nie pisz farmazonów, że jeśli film wojenny nie jest o rabowaniu złota to wogole nie powinno się go robić."

W związku z powyższym czytaj ze zrozumieniem.

A po drugie nie używaj mądrych słów których nie rozumiesz, bo "wypowiedź kolokwialna" to co najwyżej wypowiedź w języku potocznym, ale chyba nie o to ci chodziło...

fated86

Wlasnie o to chodzilo. I na tym zakoncze nic nie znaczace przekomarzanie sie. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
Qinch

No i to zakończenie - zawiodło mnie - takie, jakże by inaczej, po amerykańsku - 3/10 !!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones