Straż nocna

Nochnoy Dozor
2004
6,7 20 tys. ocen
6,7 10 1 20355
6,1 8 krytyków
Straż nocna
powrót do forum filmu Straż nocna

Według mnie jest to bardzo dobry film, nieźle zekranizowany, dobry scenariusz. Przyznam się szczerze że nie spodziewałem się takiego dobrego filmu po naszych wschodnich sąsiadach.
Jeszcze raz bardzo zachęcam do obejrzenia go.

ocenił(a) film na 3
pablowolf_2

Co w tym czymś jest dobrego,fajnego??? Czekam na odp.

ocenił(a) film na 8
GotTheLife

Obejżyj to się dowiesz co w nim jest fajnego!!!

ocenił(a) film na 3
silenthill4

...gdybym nieoglądał go to bym sie nieudzielał ale ja go oglądałem i dlatego sie udzielam.Obejrzałem ten film tylko z dwóch powodów,pierwszy jest taki że ta wojna na poczatku filmu co pokazali w zwiastunie mnie przyciagneła do tego filmu a druga to że brat mnie nakłonił.Wiedziałem że ten film niebedzie żadną rewelacją bo to wkącu film rosjanów ale przynajmniej oczykiwałem na przecietny a on był gorzej niż kiepski.Zmarnowałem asz 5,50 na to cosi oraz 90minut życia. Co prawda niekture scenki były nawet fajne i dlatego dajemu 2,5.Sory za błędy jake pewno zrobiłem jestem dyslektykem.Zdecydowanie niepolecam a wręcz ODRADZAM.

ocenił(a) film na 10
GotTheLife

przekleje Ci to co napisałem komuś innemu
jesli wolisz tandety Hollywoodzkie, które sa dopiero wtórne i szablonowe, a plujesz na interesujacy film tylko dlatego ze rosjanie go zrobili, to tak troche niefajnie. Polacy za 20 lat nie będa potrafili zrobic czegoś takiego. jak sobie przypomne naszego widźmina to i volkadow przy nim jest majstersztykiem.

fabuła obu części patrolu jest spójna, nie przegadana, bez fragmentów niepotrzebnej nudnej dłużyzny. a przy tym film nie jest zdominowany przez efekty specjalne. Amerykanie w 90 % produkcji nie potrafią tego pogodzić. albo mamy morze dialogów, albo same efekty które do niczego konstruktywnego nie prowadzą.

poziom aktorstwa tez nie jest gorszy niż filmach USA, a napewno 100% lepszy od poslkiego. powód jest prosty - ekonomia. rosjan stac na drogą taśmę filmową i powtórki nieudanych scen, polaków nie.

efekty specjalne nie drażnią oczu bylejakością, tu znów przywołam wiedźmina i gumiate potworki albo pocztówkowego smoka w 2d:)
a jakby sie tak np przyjrzeć wielu filmom usa to tez oszczedali na efektach, np gumowy wąż w anakondzie:)
a jeśli nie znalazłeś w tych filmach duszy i głębszego sensu to cóz moze nie potrafiłeś patrzeć, zacząłeś oglądać z uprzedzeniem bo rosja.
ja odnalazłem piekno i groze losu bohaterów patroli. i będac fanem fantasy i Sf uważam że jest to jeden z lepszych filmów tej kategorii:)

jesli więc przyzwyczajony jesteś do pedzących na złamanie karku fabuł z hollywoodu, to patrol bedzie dla ciebie nudny. tu trzeba sie wczuć w akcję i spróbować pojąc motywy kierujace gł bohaterem.
aż sie boje co by zostalo z tego filmu gdyby za książkę łukianienki wzięli sie Amerykanie. przecież skupic uwage widza z USA na czymkolwiek przez 1,5 godz to dopiero trzeba epatować krwią i wybuchami.
wiec jak chcesz zrozumieć ten film spróbuj zapoznac sie z prozą Łukianienki na podstawie której powstał film, dopiero potem mozesz krytykować.
a dyslekcja nie obejmuje problemów z odmianą i jest "Rosjan" a nie rosjanów"
pozdrawiam