Bartkowiak już drugi raz wzioł się za ekranizacje gry i znowu mu sie nie udał.Pierwszy film Doom miałbyc nową wersją OBCY 2 niestety wyszedł film nudny i nietrzymajacy w napięciu.Podobnie jest i tym razem : walki zamiast robic wrażenie nudzą i są chaotyczne, już lepiej walczył Seagal,JCVD i inni z lat 90. film jest przewidywalny a fabuła bardzo słaba to kolejny przykład w którym najpierw pojawia sie dobry zwiastun a potem przeciątny film. Postacie są plastikowe i nieciekawe . Daleko mu do najlepszych ekr. gier jak Mortal Kombat i Resident Evil. Może wreszcie w 2010 roku będzie lepiej kiedy wejdzie wyokobudżetowy Prince of Persia.