PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10012714}

Strefa wroga

Land of Bad
2024
6,4 6,6 tys. ocen
6,4 10 1 6566
6,7 3 krytyków
Strefa wroga
powrót do forum filmu Strefa wroga

W zasadzie nic nowego. Akcja. Problemy. Dawid zostaje Goliatem. A bohater 2 planu odgrywa rolę życia na tle wojskowych rutyniarzy.
Film jest oczywiście przewidywalny jak wywiad z politykiem, ale ma w sobie kilka ciekawych rzeczy.

uważam, że sam pomysł na przeplatanie Rambowszczyzny z drugm planem jest fajny. Uważam, że nieźle grają tu różne technikalia.
Nie ma w tym filmie jakiś strasznie wkurzających odjazdów fabularnych, gryzących wzrok jak zepsuta cebula.
Dialogi są zupełnie poprawne (oglądałem w oryginale). Crowe może nie gra na Oskara, ale jest sympatyczny.

W sumie przewijałem trochę wybuchowych didaskaliów, zwłaszcza na koniec, ale obejrzałem pewnie z 70% filmu, co daje finalnie mocną szóstkę.

ocenił(a) film na 7
lechupe

Nie rozumiem ludzi "przewijających" filmy i uważających, że je obejrzeli... jak taka ocena filmu ma być wiarygodna ?!

lechupe

Zgoda, solidny "niedzielny, wojenny akcyjniak" z Russelem.

*Spoiler talk*

Ten dysonans poznawczy to były fajne sceny masz rację:

- Operatorzy dronów i nagle wojskowy z uśmiechem puka pytając czy chcą coś ze Starbucksa, podczas gdy na polu walki giną ludzie, wybuchają auta, płoną lasy

- Buduje się relacja miedzy operatorem a "playboyem", po 12h operator musi zakończyć "robotę" i iść do domu a rzeczy dalej się dzieją

- sceny w supermarkecie z "reaperem" robiącym zakupy do domu dla żony, z drugiej strony misja dalej trwa, playboy uwięziony, kolega zastrzelony w głowę z zimna krwią a Russel pyta sprzedawcę o nietypowe tahini w markecie

- ekscytacja meczem NBA przez operatorów dronów gdzie w tle dalej dzieje się dramat i operacja wojskowa

- to byly dobre zabiegi i świeże, reasumując dobry akcyjniak na niedzielę żebyś zrobil śniadanie, spoglądał - jadł oglądając i po śniadaniu obejrzał do końca z lekka dawka emocji