To największa kpina i najśmieszniejsza scena jaką widziałem - F-14 są atakowane przez nowoczesne migi. Oczywiście f rozwalają ich jak amatorów jednak najciekawsze jest jak f namierzają te migi. Jednak na celowniku zamiast miga są stare JAK-I. Film to takie dno że słowo dno to komplement.