PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9787}

Stygmaty

Stigmata
1999
7,0 47 tys. ocen
7,0 10 1 46796
5,7 10 krytyków
Stygmaty
powrót do forum filmu Stygmaty

Chyba w to nie wierzycie??

użytkownik usunięty

W filmie tym poruszany jest też problem Ewangeli wg św Tomasza kościół uważa to za herezję i ja także. Bo czyż Jezus mając 12 lat nie mówi do Maryji która znalazła go w świątyni: Jestem w domu Ojca ,i tak nagle by mu się odwidziało i zaczołby głosić to o czym mowa była w filmie ,,nie wierzcie w budowle z kamienia...Przeczył by sam sobie a w końcu Jezus jest doskonały i nie kłamie.A co się tyczy księży katolickich to też tylko ludzie któży grzeszą jak my więc odczepcie się od nich ci któży majcie jakieś wąty: ,,Jeśli jesteś bez grzechu rzuć kamień..."Nikt z nas ludzi nie jest bez grzech więc jakim prawem mówimy o grzechach innych.,,Widzisz dżazgę w oku bliźniego a nie widzisz belki w swoim oku"

ocenił(a) film na 7

trzeba mieć dystans
Tak, wszędzie są ludzie: jedni są źli, inni dobrzy (i tak jest też wśród księży). Nie można ich ani gloryfikować, ani potępiać. A wszelkie generalizacje są krzywdzące.

ocenił(a) film na 7

chyba w to wierzycie?
;P. no tak, Ewangelia wg św. Tomasza nie została uznana, a dlaczego? Bo księża boją się zmian, boją się, że stracą autorytet. Zawsze tak było i raczej zawsze tak będzie. Może i ta ewangelia nie jest prawdziwa......ale tak czy siak, nauczyciele religii (księża, jak i katecheci) mówią, że kościół to wszystko wokół nas. Hmmm a katolickie świątynie? To tylko budynki, gdzie wierzący zbierają się, żeby się modlić, jak dla mnie równie dobrze mogę modlić się w domu. To moje zdanie. A co do filmu, to jest świetny.

ocenił(a) film na 10
ni_ck

stygmaty O.Pio
Czytałem książkę o stygmatyku Ojcu Pio. Oglądałem także film. Ciekawy to temat, wzbudza wiele emocji i niedowierzania. Pokazuje że kler nie wierzy sam sobie, że każdą inność odczuwa jak zagrożenie dla własnej pozycji. Co oni wyrabiali z O.Pio. Bezwzględność i zakłamanie to jedyne atuty współczesnego kleru. Nadmieniam że jestem katolikiem , znam w miarę biblię i widzę jej naginanie przez poszczególne odłamy chrześcian stosownie do swoich potrzeb. Stygmatyk był im kością w gardle. Robił więcej dobrych rzeczy niż oni sami. Trzeba było go odizolować, przecież wychodził przed szyk. Film jest świetny a temat do dyskusji, rzeka.

ocenił(a) film na 10
ni_ck

stygmaty O.Pio
Czytałem książkę o stygmatyku Ojcu Pio. Oglądałem także film. Ciekawy to temat, wzbudza wiele emocji i niedowierzania. Pokazuje że kler nie wierzy sam sobie, że każdą inność odczuwa jak zagrożenie dla własnej pozycji. Co oni wyrabiali z O.Pio. Bezwzględność i zakłamanie to jedyne atuty współczesnego kleru. Nadmieniam że jestem katolikiem , znam w miarę biblię i widzę jej naginanie przez poszczególne odłamy chrześcian stosownie do swoich potrzeb. Stygmatyk był im kością w gardle. Robił więcej dobrych rzeczy niż oni sami. Trzeba było go odizolować, przecież wychodził przed szyk. Film jest świetny a temat do dyskusji, rzeka.

Jerzy_Zemla

Kościół katolicki podchodził w taki a nie inny sposób do o. Pio, ponieważ zawsze jest ostrożny w stosunku do stygmatów i innych cudów. Otóż wiele razy zdarzały się w historii przypadki fałszywych stygmatów. Z tego powodu tylko przy pierwszym znanym i pewnym przypadku stygmatów, tj. tych, które pojawiły się u św. Franciszka z Asyżu (podobno jeszcze św. Paweł z Tarsu był stygmatykiem, ale nie wiadomo, jaka była na to reakcja otoczenia), zostały one od razu uznane za prawdziwe. Potem, kiedy zaczęli pojawiać się też oszuści, Kościół zaczął być ostrożniejszy.

ocenił(a) film na 10
ni_ck

Dobrze powiedziane. Wszedzie jest kłamstwo i tylko głupi moga mowic, że kosciol katolicki jest prawdomówny. Nie sadze, że mamy do czynienia z instutucja, ktora chcial widziec Jezus. Nawet w swiatyni, zawsze potepial faryzeuszow. A dzis jak jest ? Kler miesza sie do wszystkiego :/ Nie proboje wyogolniac bo i sa dobrzi ksieza i bracia, ale sa w malym %. A ewangelia z ktora dzis mamy do czynienia musi byc sfalszowana, bo gdyby byla tam zawarta prawda w najmniejszym stopniu szkodzaca kosciolowi i ujednoliconej wizji jego samego to nigdy nie ujala swiatla dziennego. Proste nawet pytanie sie nasuwa: Do kogo w pierwszej kolejnosci Jezus przyszedl ? Odp.: Do ludzi ubogich, samotnych, wszystkie te budynki, pojazdy i inne tam mozna by przeznaczyc na pomoc ludziom biednym i zagubionym. Religia KK juz jest skomercjalizowany badz sie zmierza w tym kierunku, tylko glupota sadzic ze dlugo przetrzyma. Pycha i przepych dominuja w swiatyniach... Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 8

'Rozłup belke a będe w niej, podnies kamień, a będe pod nim' - nie chodzi dosłownie o kościół jako budowle, moim zdaniem bardziej o zrozumienie.
Ludzie zaczynają czcić obrazy, posągi, co róż słysze jakies walki o 'świety obraz' matki boskiej miedzy kościołami. Chodzi o to by ludzie zrozumieli że
'Bóg jest w tobie i w okół ciebie' a nie w posągach z kamienia i budowlach z drewna!
Co do Kościoła to temat rzeka, ale niewierze żeby po kilkunastu wiekach kłamstw i propagandy kościelnej nagle Kościół zrobił sie taki otwarty i jak sam twierdzi 'nie ma nic do ukrycia' - dziwne jakoś do biblioteki watykańskiej mają dostęp 'wybrani'(a jest ich niewielu(!)).

Właśnie! Czy Kościół o wszystkim mówi? Jest wiele rzeczy o których milczy, które według niego (zapewne) raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Mogłoby to zapewne narobić niezłego zamieszania. I nie chodzi tu o jakieś szukanie wszędzie spisków, to moja zdanie na ten temat.

angalo

'Jest wiele rzeczy o których milczy, które według niego (zapewne) raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. '
Masz na myśli coś konkretnego czy to tylko kolejny utarty slogan?

Gladka

Nie bawi mnie sloganowanie. To tylko moje osobiste przemyślenia i w sumie chyba pierwszy raz o tym piszę. Co do konkretów choćby omawiana wyżej Ewangelia wg św. Tomasza, czy samo Pismo Święte, myślę, że znamy "ocenzurowaną" wersję, dodam, że jestem (chyba) osobą wierzącą. Ot takie krótkie (bardzo ;]) przemyślenie zebrane po iluś tam latach egzystencji na tym świecie, jakimś tam oczytaniu i rozmyślaniach.

angalo

Okej, dzięki za wytłumaczenie.
Jeśli zaś idzie o poruszany przez kogoś temat, że Chrystus skrytykowałby teraz księży tak jak kiedyś faryzeuszów, to ostatnio też doszłam do takiego wniosku. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że Jezus pouczył tłumy, aby wypełniali naukę faryzeuszów, ale ich samych nie naśladowali...
Tak jednak prawdę mówiąc to myślę że nie warto kontynuować tej dyskusji. Jak zauważyli kiedyś administratorzy pewnego forum, na którym się kiedyś znalazłam, lepiej nie poruszać tematów religii i polityki, bo prowadzą one do długich i niepotrzebnych dyskusji, które z kolei prowadzą ostatecznie do wyzwisk. Co innego prowadzić takie dyskusje w realu, co innego w necie...

Gladka

Masz rację co do tematu ale to tylko dlatego tak jest bo ludzie to parszywi ignoranci (dotyczy to ogółu, wszystkich). Co do wyzwisk to też się zgadzam, zwłaszcza na tym forum, tutaj niewiele potrzeba żeby ktoś obrzucał kogoś błotem. Niestety tak właśnie przebiega tu wiele tzw. "dyskusji" :/ Smutne to prawda :|