Frankie Paige ma dwadzieścia kilka lat. Nosi wielki plastikowy pierścień i jest fryzjerką. Ma chłopaka. W Boga nie wierzy, i "kocha siebie taką, jaka jest". W promieniu pół kilometra mieszka setka takich samych dziewcząt. A jednak coś ją od nich różni. Coraz częściej przytrafia jej się coś, czego nie rozumie i czego nie chce. Narażona na... czytaj dalej
Na dobrą sprawę z tego filmu wynikało, że cała sprawa była rodzajem opętania, a zatem "prawdziwa Ewangelia Jezusa", to tylko diabelskie omamienie. Gdyby tę panienkę nawiedził Duch Święty, nie wywracałaby tak oczami i nie mówiła grubym głosem.
Liczyłem na ciekawe studium nawrócenia, a dostałem drugorzędny horror, który zresztą nie straszy. Mocno się zawiodłem. Początek obiecujący, ale im dalej, tym gorzej.
Jak to jest ze stygmaty ukazały się na dłoniach, skoro rany Jezusa były na nadgarstkach z tego co mi wiadomo. Taka ciekawość