Superman II
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
O ile oczywiście nie ma się snobistycznego nastawienia i nie ocenia wszystkiego przez pryzmat "Odysei kosmicznej". Czytając komentarze typu "nie wiem czy śmiać się czy płakać" zastanawiam się, jak ktoś mógł zrozumieć cokolwiek trudniejszego, niż adaptacja komiksu, skoro nie dostrzega komizmu w tak oczywistym przypadku.
Reeves to oczywiście urodzony Superman. A jednocześnie potrafi być bez problemu niezdarnym Clarkiem Kentem. Hackman musiał mieć wielki ubaw wcielając się w Luthora, podobnie zresztą Beatty, który zagrał jego pomocnika. Bardzo żywa postać, wystarczy przyrównać dodrewnianego Lexa Luthora w wykonaniu Kevina Spacey.
Film zrobiony tak, żeby nie mieć wątpliwości co do intencji jego twórców. To jest adaptacja komiksu, nie komiks przerobiony na dramat. I nie sili się na nic więcej. Dlatego wszystkie, nawet najbardziej absurdalne sceny, nie są żenujące, tylko zabawne.
Szkoda, że nikt nie potrafi już dziś wyjść poza pryzmat "Mrocznego Rycerza", nawet w stosunku do filmów sprzed 30 lat. Adaptacje komiksów nie zawsze były robione pod realizm, czego niestety po filmach Nolana długo nikt nie będzie próbował robić. Bo i kto by to dzisiaj oglądał?
Cóż, mnie akurat ten rodzaj humoru nie bawi w ogóle ^^ Nie zmienia to faktu, że rozumiem, że tak miało być, ale takie wydanie Luthora mnie mierzi, po prostu. Niektóre gagi wręcz są dla mnie niestety żenujące... Nie oczekuję dramatu, nadmiar dramy w ekranizacji komiksu też mnie wkurza, ale jakoś tak taka adaptacja też do mnie nie przemawia...
A mnie wkurza to, że ten film ośmiesza ludzi, jakaś trójka bęcwałów pomiata nami jak chce i nawet nie ma satysfakcji z tego bo nie jesteśmy żadnym wyzwaniem dla nich co potęguje pstryczka w ludzki nos. Do tego tych troje jest niedojrzałych jak gimnazjaliści, palą węża, przepalają deskę, demonstrują siłę na pokaz no komu chcą zaimponować? Niby kosmici są tacy rozwinięci... a ludzie cóż bez Supermana by się załamali.
o ile te filmy o supermanie nie urywają jeśli chodzi o wykonanie to jestem ich oddanym fanem. Reeve to dla mnie najlepszy superman ( na drugim miejscu jest Welling) i idealny Clark Kent.Żałuje że teraz coraz więcej osób ocenia film patrząc na to co zrobił Nolan , chociaż jego filmy są przereklamowane - niby realizm jest tam wszędzie ,ale prawda jest taka że koleś walczący jak czajnik zginąłby . Bo ten jego kuloodporny kostium nic mu nie dawał skoro przebił go nóż .A no tak,jeszcze fakt że ok 96 kg koleś dziurawi betonowe kolumny pięściami. Nolan zrobił świetne filmy,ale one nie mają za grosz klimatu
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
