Na Kryptonie to chyba odpowiednik ziemskiej małpy, a raczej goryla. Tylko, że jest jeszcze głupszy.
Co ciekawe, Non był wybitnym naukowcem na Kryptonie, przyjacielem Jor-Ela, ale przeprowadzono na nim lobotomię. Oczywiście owe backstory zostało wymyślone długo po nakręceniu tego filmu, kiedy postanowiono przeszczepić postacie Ursy i Nona do komiksów. W komiksach Non mimo że był brutalnym ćwierćgłówkiem, w stosunku do dzieci starał się być możliwie delikatny a ostatecznie stał się nawet sprzymierzeńcem Supermana, przynajmniej tak słyszałem.