Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street

Sweeney Todd: The Demon Barber of Fleet Street
2007
7,5 214 tys. ocen
7,5 10 1 214204
6,3 49 krytyków
Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street
powrót do forum filmu Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street

Ten Tim Burton jest jakiś opętany, co to za film ?! Istne żenua ! Żal mi Johnego Deepa że decyduje się na grę w ,,takich" filmach. No cóż... Money, money, money

ocenił(a) film na 10
godfather_7

A moze Deeepa? Albo Deeeepa? Albo jeszcze ewentualnie Depa? Co za gornolotne i wyszukane slownictwo.

Cyanide

odnośnie nazwiska to nic nie mówie, bo ostatnio ja się pomyliłam...


ale mogę za to powiedzieć, że beznadziejna opinia. Jestem ciekawa jakie masz oceny z polskiego jeśli używasz słów chociażby "żenua".


Jeśli film ci się, aż tak nie podobał podaj konkretne powody.

ezzoo

Co do polskiego to mam 5 a film nie podoba mi się ze względu na abstrakcyjną fabułę i ogólnie jakiś szalony światopogląd twórcy.

A co do nazwiska to o co chodzi ? Chyba piszę się :,,Johny Deep" ?

ocenił(a) film na 8
godfather_7

ach...niestety muszę cię rozczarować fanko Deeepa: Depp. Przez dwa "p"... :/
Bardzo dobrze że gra u Burtona. choć osobiście za Timem nie przepadam, to i tak uważam że jego filmy są niesamowite (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), choć do mnie nie całkiem trafiają...nieważne. Tak czy siak Johnny mym skromnym zdaniem idealnie pasuje do bohaterów ze scenariuszy Burtona. Zagra każdego. Nie boi się że po tak kontrowersyjnej roli przylgnie do niego opinia szaleńca, opętanego, zbzikowanego mordercy czy coś w tym stylu.
Tak więc droga fanko...uwielbiaj swojego Deeepa oglądając w kółko Piratów z Karaibów.

ocenił(a) film na 10
godfather_7

5 z polskiego, a 93 to rocznik urodzenia, hm?
Naprawde, jak nie jest sie pewnym, to nie tak trudno sprawdzic imie i nazwisko danego aktora na filmwebie, przez dwa 'n', przez dwa 'p' i jedno 'e' <czuje, ze odkrylam ameryke>.
Pozwolilam sobie przejrzec Twoje ulubione filmy i bynajmniej mnie to nie zachwycilo. Cóż, to iz nie podzielasz doskonalej wyobrazni Tima Burtona i jego czarnego humoru, nie oznacza, ze film jest żenua (ah te formy zapozyczeń), czy tez money (to sie nazywa argument?). Czekam na jakas prawdziwa i porzadna argumentacje, a nie jakies krotkie stwierdzenia osoby niekompetentnej.

kropka- nie lubisz Burtona, ale Depp u niego gra, wiec film byl dobry, hmm? Ojej, to mi smierdzi.

ocenił(a) film na 8
Cyanide

Wartałoby dodać, że film nie jest wymysłem tylko i wyłącznie Burtona, tylko jest oparty jest na książce ;)

ocenił(a) film na 8
ezzoo

Co jest złego w słowie 'żenua' ?

ocenił(a) film na 9
godfather_7

Mi jest żal ciebie, chociaż z jednej strony nie dziwię się, że masz takie podejście skoro twój rok urodzenia to 93. :) Chyba nie tylko ze względu na krwawe sceny film ten jest przeznaczony dla widzów od 18 lat.

martuska666

No cóż, możliwe że nie dojrzałem na takie filmy albo po prostu nie lubię tego typu produkcji. Szczerze powiedziawszy wolę proste w odbiorze komedie preferujące humor zrozumiały dla wszystkich od tego rodzaju ,,dzieł".

ocenił(a) film na 9
godfather_7

"Proste w odbiorze komedie preferujące humor zrozumiały dla wszystkich.." w tłumaczeniu dla osób, które podczas oglądania filmu nie muszą myśleć ? Wiesz jeśli masz takie podejście do filmów to najlepiej zatrzymaj się na hitach typu: "American Pie". Osobiście też lubię tego typu komedie, ale nie można się ograniczać. Sweeney Todd jest przede wszystkim dla ludzi z wyobraźnią, a co ważniejsze dla ludzi, którym podoba się twórczość Burtona. Mnie się podoba, więc i film się podobał ;) Wiesz o gustach nie powinno się rozmawiać, bo każdy ma swoje, ale jeśli film Ci się nie podobał to albo postaw konkretny argument (np. aktorzy fałszowali), a nie że film jest "żenua".. Brak słów.. Pozdrawiam ;)

ocenił(a) film na 10
antonina

bo do jazzu i whisky trzeba dorosnac... i do tego filmu tez

ocenił(a) film na 9
sol11

dokładnie, po co się brać do oglądania filmów, których i tak się nie zrozumie..

ocenił(a) film na 8
antonina

Póki ich nie zobaczy, nie będzie wiedział czy je rozumie czy nie ;)

ocenił(a) film na 9
Anastazja_2

No, więc jeśli się już zmobilizuje i obejrzy, a okaże się, że nie rozumie to niech nie wydaje opinii na temat tego co zobaczył ;D

ocenił(a) film na 8
antonina

Teraz już prędzej mogę sie zgodzić :)
I zgadzam się ;)

ocenił(a) film na 10
godfather_7

"Szczerze powiedziawszy wolę proste w odbiorze komedie preferujące humor zrozumiały dla wszystkich od tego rodzaju ,,dzieł"."

Współczuje. Szczerze.
I co wy tu gadacie za bzdety? Ten temat powinien zniknac rownie szybko jak sie pojawil, bo zwyczajnie nie ma on sensu.

Cyanide

bardzo mi przykro ale nie rozumiem dlaczego mi współczujesz ? Czy to coś złego ze lubię komedie w stylu ,,Nagiej Broni" ?

A może to ja powinienem tobie współczuć że oglądasz Burtona ?

użytkownik usunięty
godfather_7

sam sobie odpowiedz na pytanie: jaka jest różnica między "Nagą bronią" Zuckera a "Sweeney Toddem" Burtona? cóż: WIELKA.
po prostu, Burton tworzy filmy niekiedy wzruszające, niekiedy z przesłaniem, i ktoś oglądający Nagie bronie nie zrozumie jego filmów. proste!

ocenił(a) film na 10
godfather_7

Ja licze na jakas bardziej konkretna wypowiedz niz poslugiwanie sie ogolnikami... Chyba inteligentnych ludzi na to stac... Jezeli film Ci sie nie podobal i koniecznie chcesz sie wypowiadac na jego temat, to podaj chociaz jakies konkretne argumenty. W ten sposob niepotrzebnie zrazasz do tego filmu osoby, ktore nie widzialy filmu, a chcialyby sie na jego temat troche wiecej dowiedziec.

godfather_7

goodfather nie zwracaj uwagi na anastazje i tych innych jak to sie mowi rasistow bo tutaj nie mozesz wyrazic opini na temat filmu tutaj jest wojna slow pomiedzy ludzmi ktorzy twierdza ze piszac nazwisko Depp juz cos spieprzyles , jedno z drugim nie powie czemu ich film zainteresowal i dlaczego macie odmienne zdanie na ten temat tylko jeden chce przebic drugiego tekstem typ " wspolczuje Ci..... to jest dopiero zalosna mentalnosc polakow do robienia z siebie debila... a co do filmu to historia calkowice kosmiczna ale swietnie pokazana w scenerii do tego uzupelniona muzyka, natomiast naga bron to swietna komedia !i popieram Cie tylko uwazaj bo piszac zle nazwisko goscia ktorego nikt z nas nie zna i widzial tylko na ekranie a malo co sie nie posraja , wbiles jeden gwozdz do trumny , twierdzac ze lubisz naga bron zamykasz wieko ... tacy polacy sa tępi !!!! tak prości!!

Rurek_2

KROPKA.... "Nie boi się że po tak kontrowersyjnej roli przylgnie do niego opinia szaleńca, opętanego, zbzikowanego mordercy czy coś w tym stylu."
ad. sądze że i Ty byś się nie bała zagrać za takie pieniądze.... myśl... pochwal Deppa za coś innego a nie za to że idzie sobie na plan połazi pogada i dostaje milony dolarów, pewnie uśmiałby się z Twojej opini, a mało tego ludzie za granicą są na tyle inteligentni żeby dojść do wniosku że to mimo wszystko tylko film a nie biografia deppa:)

CYANIDE ...."Naprawde, jak nie jest sie pewnym, to nie tak trudno sprawdzic imie i nazwisko danego aktora na filmwebie
ad. A jakie ma to ku*** znaczenie czy on je dobrze napisze?? jak pocztą przyjdzie do Ciebie ważny list tylko z lekko przekręconym nazwiskiem to cieszysz sie ze przyszedl czy idziesz na poczte i chcesz drugi ??jezuuu

MATRUSKA666...."Mi jest żal ciebie, chociaż z jednej strony nie dziwię się, że masz takie podejście skoro twój rok urodzenia to 93. :) Chyba nie tylko ze względu na krwawe sceny film ten jest przeznaczony dla widzów od 18 lat.
TO JUŻ CHYBA NIE WYMAGA KOMENTARZA - chociaż ....nie współczuj ma aż tak .... dobra z Ciebie osóbka...

ANTONINA .....""Proste w odbiorze komedie preferujące humor zrozumiały dla wszystkich.." w tłumaczeniu dla osób, które podczas oglądania filmu nie muszą myśleć ?- oj wylacz sie troszeczke z tej szarej polskiej codzienności i nie mysl....
"konkretny argument (np. aktorzy fałszowali).... to jest dopiero hit , film za takie pieniadze z taka obsada , MUSICAL!! buehheheheheh

OLANEK .... mądrego aż miło posłuchać :}

Rurek_2

'goodfather nie zwracaj uwagi na anastazje i tych innych jak to sie mowi rasistow bo tutaj nie mozesz wyrazic opini na temat filmu tutaj jest wojna slow pomiedzy ludzmi ktorzy twierdza ze piszac nazwisko Depp juz cos spieprzyles , jedno z drugim nie powie czemu ich film zainteresowal i dlaczego macie odmienne zdanie na ten temat tylko jeden chce przebic drugiego tekstem typ " wspolczuje Ci..... to jest dopiero zalosna mentalnosc polakow do robienia z siebie debila... a co do filmu to historia calkowice kosmiczna ale swietnie pokazana w scenerii do tego uzupelniona muzyka, natomiast naga bron to swietna komedia !i popieram Cie tylko uwazaj bo piszac zle nazwisko goscia ktorego nikt z nas nie zna i widzial tylko na ekranie a malo co sie nie posraja , wbiles jeden gwozdz do trumny , twierdzac ze lubisz naga bron zamykasz wieko ... tacy polacy sa tępi !!!! tak prości!!'

jesteś polakiem? Jeśli tak to byłabym wdzięczna jakbyś napisał to w pierwszej osobie. Sądzę, że gdyby goodfather zaczął dyskutować na odrobinę wyższym poziomie reszta by się dopasowała. A czy goodfather napisał od razu czemu mu się nie podobało? Też nie podał argumetów więc dlaczego my mamy podawać ? Teksty typu 'współczuje ci' lub 'zal mi ciebie' faktycznie są nie na miejscu i w tym ci przyznam rację

ocenił(a) film na 9
Rurek_2

Hmm.. Jeżeli dla kolegi Godfather film jest "żenua" to niech przedstawi przyczynę swojego stwierdzenia. Jasne, po to jest ta stronka, żeby wypowiadać się na temat filmów. Ma do tego pełne prawo, ale pisząc, że dla niego film jest "żenua" nie pomaga ludziom, którzy chcieliby znaleźć tu konkretną opinię na ten temat. Nie musi mu się podobać, ale niech dobierze argumenty i je przedstawi w odpowiedni sposób. Jeśli by to zrobił, zapewne nikt by się do niego nie doczepił. Takie jest moje zdanie na ten temat.

A swoją drogą film podobał mi się, ponieważ lubię twórczość Tima Burtona, podobała mi się muzyka oraz fabuła, jak napisałam bodajże w innym poście na temat tego filmu :)

ocenił(a) film na 10
Rurek_2

Godfather- dla mnie wszelakie puste amerykanskie komedie to filmy dla ludzi bez wyobrazni. Wiele z nich juz widzialam i w wiekszym stopniu irytowala mnie ich glupota, niz cokolwiek smieszylo. Marne sa te filmy, dla przecietnego widza, ktory jeszcze malo widzial. Wspolczuj mi, jednak ja sie tym nie przejme.

Rurek- czlowieku, Ty sobie zartujesz ze mnie? Po to sa nazwiska, aby pisac je poprawnie, bo identyfikuja konkretna osobe. Mowiac "Deep" mozesz miec na mysli juz kogos innego. Zreszta nie wiem co to za moda i skad sie ten gleboki wzial, skoro to zupelnie inne znaczeniowo slowo.
Ponadto, jesli chcesz dyskusji na poziomie, to trzeba miec do tego jakas podstawe. W tym temacie jej nie ma. Dostajemy wylacznie subiektywne zdanie autora tematu, bez podania zadnych argumentow. Z checia natomiast poprowadze Cie do for, gdzie "preferowane" przez Ciebie dyskusje istnieja, choc watpie abys im podolal, sadzac po Twojej wypowiedzi.

Cyanide

Jeśli chodzi o nazwiska to masz rację. Jednak jeśli się pochodzi po forum Johnnego to samo przez sie można napisać 'deep'. Ostatnio ja popełniłam ten błąd, po przeczytaniu kilku tematów jego 'cudowych fanek'. No, ale to nie zmienia faktu, że powinno się pisac nazwiska poprawnie. Zazwyczaj oburzamy się gdy ktoś przeczyta źle nazwisko nasze, kogoś ze znajomych i poprawiamy tą osobę. Tak się też stało tutaj. Jednak mogło to zostać trochę milej powiedziane, ale już trudno.

ezzoo

Nazwisko powinno się pisać poprawnie zgadzam się,(chociaż ja na forum staram się zająć czymś innym niż sprowadzanie kogoś na ziemię jeżeli chodzi o poprawność pisania.... ludzie dajcie spokój) kolejną sprawą jest to,że skoro połowa z was, która z opiniowała wypowiedź, stwierdza iż nie zrozumiał finezji Pana Burtona bo jest z 93 roku....?więc czemu służy to forum?trzeba pomagać!!
mam brata który ma 15 lat i ogląda ze mną dość trudne filmy i radzi sobie z ich interpretacją - czasami trzeba naprowadzić ale przesłanie dotrze , film zainspiruje etc.
co do filmu , to tak jak pisałem jest kolorowy,muzyka fajna,kostiumy bomba, sceneria też rewelacyjna,natomiast fabuła taka cieniutka, taka historia .... przynajmniej mnie nie wciągnęła...być może wynika to z braku lektury:)
zajrzyjcie kilka postów wyżej i może wpiszcie się sądzę że założyłem ciekawy temat!!
POZDRAWIAM

Rurek_2

Ja mam 15 lat i co z tego? Uwielbiam filmy Burtona i Sweeney Todd nie jest tego wyjątkiem, bo to kolejne arcydzieło spod jego ręki, w którym podobało mi się absolutnie wszystko (z Deppem na czele).
Co do trudnych filmów: oglądam i je lubię - piszecie o piętnastolatkach w tym temacie, jakby byli zacofani :/

A Ty to już poza wszelkimi granicami zwracasz się do użytkowników nazywając ich tępymi. Zastanówcie się czasem co piszecie.

I taka mała prośba - układaj sobie zdania przed napisaniem, bo niekiedy z trudem się czyta Twoje wypowiedzi...

Godfather - ja rozumiem, że każdy lubi co innego, ale... Po co oglądasz gatunki filmów, których nie lubisz? No i do tego najeżdżasz na wyobraźnię Burtona, która przez naprawdę wielu (w tym i przeze mnie) jest ceniona.

godfather_7

burton kręci super filmy ale w przypadku sweeney todda muszę niestety przyznać rację założycielowi tego posta.film jest kiepski.

ocenił(a) film na 10
puma

Ja tam nie wiem co (niektórzy tu) mają do tego filmu. . .Mi się bardzo podobał ! I Johnny Depp i Helena Bonham Carter wypadli w nim świetnie. To takie moje zdanie ; )

ocenił(a) film na 8
Agusia_De_

ehhh...no więc ja utnę w tym miejscu dyskusję na temat poziomu intelektualnego polaków i innych tym podobnych...
Wracając Do Sweeney... ja połowę filmu szczerze się śmiałam:) Najzabawniejszy był ten marynarz, jak w kółko tylko śpiewał "I feel you Johanna...":D(później śpiewałam to całemu autobusowi). Burton ma to do siebie, że jego filmy można różnie interpretować. choć nie przepadam za musicalami, to trzeba przyznać że ten był wyjątkowy. Bardzo podobała mi się plastyczność obrazu (jak to u Burtona...), ale nieprzyjemnie zaskoczyła mnie przewidywalna fabuła (jak to NIE u Burtona!)... Aktorzy oczywiście bez zarzutów...może poza wyjątkiem tej całej Johanny...:/ średnio jej to wychodziło... Filmu nie uważam za jakieś wybitne dzieło, ale oceniam pozytywnie:)
Ktośtam sie wyżej dopominał o opinię na temat Deppa (chciał się dowiedzieć co cenię w nim oprócz tego że nie boi się odważnych ról), jednakże chciałam zaznaczyć że mówimy tutaj o Sweeney Todd, a nie o Johnnym.
pozdrawiam

kropekk

Drodzy dyskutanci, w tym miejscu utnę chyba nasze ( wasze ) kłótnie o Sweeney Toddzie ( czy jak tam to się pisze ) gdyż stwierdzam że dalsze dywagacje sensu nie mają i chyba najwyższy czas zakończyć ten temat wynikiem nie rozstrzygającym na żadną ze stron. Kto lubi Burtona i jego filmy będzie je lubił, a kto lubi ,,Nagą Broń" też będzie to kontynuował.

A swoją drogą to ja i wszyscy panowie czekamy na życzenia, wczoraj było nasze święto ;)

ocenił(a) film na 8
godfather_7

Porównywanie << Nagiej broni>> do Filmów genialnego Burtona to poprostu zgroza!!! Ale niech będzie... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGo...dla wszytkich facetów;-)

Madelleinne

Burton ma specyficzny ciemny klimat, jednak ostatnimi laty jego filmy byly kiepskie chodzby "fabryka czekolady" ale Sweeney Todd to powrót do korzeni i totalna odnowa, film jest bardzo dobry, nie wiem co sie po nim spodziewałes ale sa ludzie którzy nie umieja lub tez nie potrafia docenic dobrego kina

ocenił(a) film na 9
godfather_7

Tim Burton jest mistrzem, a "Sweeney Todd" jest najlepszy filmem jaki widziałam. Rozumiem, że wszystkim film może nie podejść, ale wyrażajcie swą krytykę podstawnie. A btw rola Johnnego Deppa w tym filmie była fascynująca! I wątpię by zagrał dla pieniędzy, gdyż taki aktor jak on na pewnoe sam decyduje, jaką rolę ma odegrać. A film jest by Tim Burton, a to oczywiście każdy wie, że często ze sobą współpracują.