podobał mi się ;]
aktorzy pięknie śpiewają, szczególnie Johnny Depp i Jamie Campbell Bower :))
film podoba mi się coraz bardziej z każdym następnym oglądaniem :D
film rowniez bardzo mi sie podobał ale moim zdaniem nie byla tak swietny jak "Upiór w operze"....to jest dopiero świetny film :)
Mi i tak najbardziej podobało się 'Moulin Rouge!' ^^
Ale właśnie, Sweeney ma coś takiego w sobie, że kiedy oglądasz
go po raz drugi, podoba Ci się jeszcze bardziej, kiedy po raz trzeci.. itd. itd. Ale tak zazwyczaj jest z musicalami, przynajmniej w moim przypadku ;]
no fajny film, ma klimat, choć tal tryskająca strumieniami krew o dziwnym kolorze...:?Nie wiedziałam że Depp tak dobrze śpiewa:) No i ponieważ to musical to wypada powiedzieć coś o ścieżce. Da się wychwycić kilka niezłych nut:)
mimo dużej ilości krwi wg. mnie super film xD
super kostiumy i charakteryzacja nie wspominając już o śpiewaniu.Widać ze Depp odkrył nowy talent xD
Ja jeszcze na tym filmie nie byłam (jutro idę:D) ale oglądałam trailer i urywki z filmu i muszę przyznać że Depp naprawdę dobrze śpiewa :) przynajmniej mnie się podoba, a wkurza mnie to że recenzant wypowiada się że aktorzy nie potrafią śpiewać..przecież wiadomo że zatrudniali do filmu aktorów a nie piosenkarzy to raz a dwa to moim zdaniem nie fałszują ba! ładnie śpiewają więc o co chodzi..myślę ze film jest naprawdę dobry (ach Depp :P) jutro na niego się wybieram więc jak go obejżę będę mogła coś więcej powiedzieć :D
millcia zapewniam jest super ;] a aktrzy pięknie śpiewają i tylko ci, co słuchu nie mają to powiedzą, że nie potrafią..... :))
ja (narazie) wizialam 3 razy ;]
hmm pierwsze co rzuciło mi się w oczy tp 'fajny'
strasznie nie lubię jak się określa film fajny-niefajny, bo to tak naprawdę nic nie mówi.
Ja narazie oglądałam raz, ale na pewno jeszce pójde do kina.
Według mnie film interesujący, wciągający, specyficzny i oryginalny.
Burton potrafi stworzyć bardzo dobre filmy, ten również jest na wysokim poziomie. Nie znam innego reżysera, który by aż tak się różnił od reszty.
miało się rzucać, w końcu to forum ;p
potrafię inaczej określić, bo ten film jest naprawdę niesamowity......;]
Film jest niesamowity, jak go raz obejrzysz to tak cię przygiąga, że chcesz kolejny raz go zobaczyć itd itd:) Miałam przeczucie że Sweeney zginie na koniec, ale nie zabity przez jakiegoś gówniarza;/ no ale film i tak super:) Depp ma taki głęboki głos jak śpiewa...
no ja świeżo po seansie i muszę przyznać że był niesamowity! Aktorzy pięknie śpiewali i grali. Wszystko mi się podobało, a jak ktoś twierdzi inaczej to jego problem:) spodziewałam się dobrego filmu ale okazał się bardzo dobry! Jestem nim zachwycona, chętnie obejżałabym sobie go jeszcze raz :D pozdrawiam
a gdzie wy widzieliście ten film tyle razy? w kinie? bo ja czekam na dvd i sobię kupię, już się nie mogę doczekać :D
poszłabym sobie jeszcze raz do kina na to no ale..kasa kasa kasa :/ miałas rację Aluszka, film super :D
Zgadzam się, bardzo dobrze śpiewali, nie wiem, czemu się recenzent przyczepił, scenografia też super, (nie dziwię się, że film dostał Oscara), ale nie poszłabym drugi raz. Momentami mi się dłużył. Kiedy słyszałam po raz setny piosenkę o Johannie, to chciało mi się śmiać, fabuła była niedorzeczna, nie wiem, kto był większym psychopatą/tką, Todd czy Lovett. Momentami był niesmaczny, na przykład ten wypluwany palec, mogli już sobie darować. Było parę śmiesznych scen i myślę, że Burton mógł z niego zrobić czarną komedię, bo horror nie bardzo wyszedł, nie jest straszny, tylko właśnie niesmaczny. Pozdrawiam
o, nie zgodzę się:) Paluszki i np. te kości znalezione przez chłopca były najlepsze:) Tylko szkoda że Lovett zosatje wrzucona do pieca, ale Sweeney'owi można to wybaczyć:) A ten wątek z tym chłopcem (wg mnie podobnym do Keiry:) i córką golibrody jest rzeczywiście coś nie teges (zobaczył ją tylko raz i już chce ją ratować?)
no w tamtych czasach to chyba tak się zakochiwali od pierwszego wejrzenia ...
a co do Lovett to przez nia przecież Sweeney zaczął zabijać, bo chciała spłacić długi. no i okłamała go co do Lucy i co się stało?? :(:(
i dlatego nie mam co wybaczać Sweeney'owi ;]