Oj, niedobrze. Ciągle nie mogę wyjść z szoku. Zobaczcie sami: http://imdb.com/chart/
Wygląda na to, że film w pierwszy weekend zarobił tylko 9.3mln$. Jak to możliwe? Śpiewający Depp i napalone małolaty nie ruszyły tłumnie do kin? Kategoria wiekowa też mogła zrobić swoje, ale nie sądzę, żeby do aż takiego stopnia. Przegrał nawet z "Alvin and the Chipmunks" i z niezbyt oczekiwanym "Charlie Wilson's War". Co się stało? :(
Nie ma kleski. Powod to mala liczba kopii niespelna 1300 a np. Alvin ponad 3 razy tyle. Film ten moim zdaniem zdobedzie zaskakujacy sukces, gdyz srednia na kino jest bardzo wysoka. Widzialem i kino bylo wypelnione po brzegi.
Co z tego, że kina wypełnione są po brzegi, skoro film przynosi 9mln$? To jest katastrofalny wynik. Budżet pewnie wyniósł minimum 100mln$, a wygląda na to, że w USA nie zwróci się nawet w połowie.
Jak widać dla (ch)amerykańskiego motłochu komercyjny potencjal Deepa kończy się w chwili, gdy tylko ten zdejmuje z głowy piracką czapkę i odkłada w kąt wysłużoną szpadę.
1. Budżet to 50 mln $
2. Zarobił bardzo dużo przy 1249 kopiach, średnio na kopie prawie 8 tys dolarów, to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę, że to kategoria R, a np bardzo popularna "Piła IV" zarabia 10 tys. na kopie w weekend otwarcia, więc aż tak źle nie jest.
3. To musical, a niektórzy dla tego woleli poczekać na recenzje i zarobki, żeby zobaczyć czy może jednak pójść, więc "Sweeney" powinien się utrzymać kilka tygodni w czołówce Box Office.
4. "Charlie Wilson's War" to film Mike'a Nicholsa :)
5. Okres przed i już Świąteczny to czas filmów familijnych i tak mamy na pierwszym miejscu "Skarb narodów", a na drugim jakieś "wiewiórki".
Podsumowując myślę, że w Stanach zarobi swój budżet czyli 50 mln, a za ocenanem jakieś może jakieś 25 dojdzie. No cóż, będzie przebój, ale na DVD raczej.
:)
1. Skąd informacja o takim budżecie? Patrząc na obsadę i scenografię, to nie chce mi się wierzyć...
2. W takim razie dlaczego tylko tyle kopii? Coś tego chyba nie łapię ;P Przecież to jest oczekiwany film.
3. W ostatnich latach praktycznie nie zdarza się żeby film w późniejszych tygodniach zarabiał więcej niż pierwszym, więc może tam uciuła ze 40mln$.
4. Wiem ;P Jednak przypuszczam, że ludzie raczej poszli na Toma Hanksa.
5. Co jest familijnego w "Skarbie narodów"? Nie chciałbym całej rodziny katować czymś takim :P
Możemy tylko przypuszczac,że prawdziwych znawców kina wśród amerykańskich obywatelu ze świecą można szukac i tyle.
Ja idę na Sweeney tylko kurde,za jakie grzechy muszę na tą polską premierę czekac tak długo??
łatwo wytłumaczyc wiewiórki, ida na nie tłiumy rodziców z dziećmi, z którymi raczej nie pójdziesz na historię faceta zabijającego ludzi i robiącego z nich nadzienie do ciast
IMDb 8.5/10 (8,601 votes) Mówi samo za siebie, ale zanim sam nie zobaczę
nie ocenie. Z pewnością nie jest to film dla wszystkich a taki wysoki wynik przy tak malej liczbie kin jest naprawde imponujacy
Mnie ostatnio śmieszy to imdb. Kiedyś to może był wyznacznik jakiejś jakości, ale teraz chyba zwariowane nastolatki zawładnęły tą stroną, bo praktycznie każdy film, który wchodzi do kin ma ocenę koło ósemki.
Jednak na rotten tomatoes "Sweeney..." też ma świetną notę ;) 87% pozytywnych recenzji i średnia 7.9 :D Szanse na nominację do Oscara w kategorii najlepszy film zdają się być spore ;)