Sensu w tym filmie wiele nie ma, ma szokować makabryczną swą stroną i czarować wizualną. Wszystkie utwory muzyczne są kompletnie bez polotu, klimat wiktoriańskiej Anglii powiedzmy, że zachowany, gra aktorska byłaby ciekawsza, gdyby tych aktorów nie zmuszano do śpiewania.