Tim Burton niczym nowym mnie nie zaskoczył...
I chyba dobrze, bo cenię tego reżysera głownie za jego wyobraźnie i klimat jego filmów.
Oczekiwałem mrocznej historii z przerysowanymi bohaterami i dostałem to w najczystszej postaci ubrane dodtakowa w dobrą muzykę i wyrózniające sie aktorstwo.
Johnny Depp i Tim Burton to para która nigdy nie zawodzi i tym razem również oboje staneli na wysokości zadania. Depp moim zdaniem raczej za ta role nie dostanie oskara , ale nie bede również zaskoczony , gdy go otrzyma, bo jak wiadomo akademia filmowa lubi zaskakiwac swoimi wyborami.
Tim nadal jest w formie, a jego wyobraźnia "pracuje" na najwyższych obrotach czego tworem jest właśnie "Sweeney Todd" ,a w szczególności klimat ówczesnego Londynu, taniemniczy, mroczny i niesamowicie wciagajacy, po kilku minutach filmu zaczynamy "żyć" w tym mieście.
Nie będe sie rozpisywał o treści filmu, bo to juz zasługa scenarzysty tego musicalu, powiem tylko że historia Todda jest niezwykła i pełna niespodzianek, a także nigdzie wcześniej niespotykykanych zdarzeń , albowiem w jakim innym filmie mamy doczynienia z bohaterem mordującym brzytwom dla ludzkiego mięsa ? Polecam ten film kazdemu , jednak nie jets to film dla każdego i nie musi sie podbać "masie" ze względu na dość niecodzienna historię pzredstawioną w filmie , gdzie nie ma równego podziału na dobro i zło...