Dobra pozycja na niedzielny wieczór jeśli szukasz czegoś mocniejszego do piwka.
Solidny film- spokojny, stonowany, bez sztucznej dramy czy akcji, ale jednak trzyma w skupieniu i napięciu. Prowincjonalne miasteczko, w którym okazuje się każdy ma swoje tajemnice. Dobry, mroczny klimat i Abbott świetnie sobie poradził.
Jedynie końcowa scena mnie trochę ostudzila z zapałem- koleś ubrał bialą koszulkę wiedząc w jakiej jest kondycji.. Wtf?