Roman nie chciał pomóc im zabić tego pedofila, więc Łukasz go uderzył po to by oni mogli spokojnie załatwić zboczeńca pod nieobecność Romka. Gdyby Roman z nimi był wtedy w celi on również byłby podejrzanym o pomoc w samobójstwie/morderstwie. Można powiedzieć, że Łukasz mu pomógł dzięki temu że go uderzył. Tak mi się wydaje :)
Dobrze prawisz, przecież Romek chciał wyjść wcześniej bo niewiele mu zostało do odsiedzenia.
no niby sie przyjaznili ale koja ktore mu sie nalezalo nie dostal..a co do krzesla to uwazam tak jak wyzej