Akcja nie porywa, film monotonny ciągle kręcony praktycznie za pleców bohatera. Plusem jest natomiast pokazanie życia w obozie, realizm dość dobrze pokazany natomiast w tym wszystkim czuć taką obojętność że nie robi to na mnie wrażenia i nie łapie za serce. Gra aktorów jest kliszowa i bardzo mierna, najbardziej zawiódł mnie główny bohater który jest do zapomnienia i nie czuć w nim żadnych uczuć. Fabuła też jest średnia. Ogólnie zamiar pokazania życia soderkomando był ciekawy i po części to się udało ale spodziewałem się więcej. Szczerze to nie wrócę do tego filmu, choć nie żałuję jakoś bardzo że go obejrzałem. Polecam fanatykom kina wojennego którzy chcą sprawdzić to kino. Ciekawy pomysł, średnie wykonanie.