Dobry film. Jakiś taki nieamerykański. W kanonie amerykańskiej komedii romantycznej bohaterowie są społecznie normalni do porzygu. Tutaj, przeciwnie, są ekscentrykami z nietrywialną psychologią. Co do gatunku, nie nazwałabym go nawet komedią romantyczną, bardziej melodramatem, może komedią psychologiczną. Film dobrze nakręcony - zwróćcie uwagę, jaką rolę gra światło zza okna w scenie pierwszej wizyty u doktora.
Też mi się to światło strasznie podobało! Bardzo przyjemnie się ten film ogląda.
serio? Normalni ? :D A oglądałaś kac wegas albo inny film sundeiksa np szefowie wrogowie :O