Gra aktorska Weroniki Książkiewicz to jakaś tragedia, nie da się jej oglądać, przez co cały film traci. Ja rozumiem że jest to tylko denna komedia romantyczna ale myślę że ta aktorka do tej roli w ogóle się nie nadaje. Z inną aktorką ten film mógłby być całkiem znośny. Jedynym pozytywnym aspektem tego filmu była rola Krzysztofa Czeczota, tylko urywki z nim można obejrzeć i się pośmiać