Trzeba być kompletnym amatorem aby twierdzić, że "Szczęki" to debiut Spielberga. Masz internet, to w dowolnej chwili możesz takie informacje zweryfikować. Chyba, że uniewazniasz dwa poprzednie filmy Stevena i dopiero ten uważasz za istotny. Ile znasz filmów animal attack tak naprawdę by twierdzić, że ten jest najlepszy? Najbardziej znany i popularny owszem ale z tym, że najlepszy to bym tak nie szarżował znowu. Nie każdy film Oscarowy jest powodem do dumy, są takie tytuły gdzie krytycy filmowi pytają wprost: "serio ten film dostał Oscara?!" także te Oscary to taka opinia środowiska a nie jakaś prawda objawiona. Klasyki też bywają słabe, przeciętne i czas powstania nie powinien dodawać lub odejmować w ocenie.