Ocena na Filmweb długo mnie zniechęcała do tego filmu, ale w końcu się przemogłem i go obejrzałem, i NIE ŻAŁUJĘ. Komedia bardzo zabawna, a tekst: "- Znaleźli twoją szczoteczkę do dupy!" zupełnie mnie rozwalił.
Polecam, naprawdę warto obejrzeć.
Film jest bardzo dobry, choć początek tego nie zapowiadał z czasem się rozkręcił - w sumie nawet nie wiedziałem, że ta produkcja ma tak dobrą obsadą, oglądam... patrze a tu... Spacey, Farell, Foxx, Sutherland, Aniston (jej na początku nie poznałem - dopiero w połowie filmu załapałem :)) i kilku mniej popularnych aczkolwiek również niezłych aktorów (szczególnie facet z brodą miażdżył) Z mojej strony silne 8/10.
P.S. Oceną na filmweb zbytnio się nie należy sugerować szczególnie, że dla sporej ilości użytkowników istnieje dwójkowy system oceniania czyli 1 lub 10
Ja również zauważyłem, że oceny filmów na Filmweb są coraz mniej rzetelne. Dlatego zanim ustosunkuję się do komentarza jakiegoś forumowicza, to najpierw sprawdzam jakie filmy jak oceniał.
Weźmy np. komentarz przedmówcy "Nashael". Dał ocenę 10 takim filmom jak np. "Dzień świra", a przecież to żadne arcydzieło, owszem chwilami zabawny ale bez przesady. Oneca 10 powinna być zarezerwowana dla arcydzieł filmowych, a nie dla filmów, które bardzo się nam podobają. Taka ocena jest bezwartościowa, zupełnie jak wypowiedź "Nashael", dlatego nie sugeruję się już podobnymi wypowiedziami i ocenami.
Za pozwoleniem wtrącę się - "Dzień Świra" w pełni zasługuje na 10. To jest arcydzieło. Zabawne jest w nim to, że beznadzieję egzystencji, niemoc zrobienia czegokolwiek ze swoim życiem i frustrację Koterski podał w taki sposób, że zwala z nóg. A śmieszy przy okazji. To właśnie jest arcydzieło sztuki filmowej. "Dzień" to nie komedia, chociaż za taką uchodzi. To dramat społeczno-obyczajowy, podany w oryginalny, śmieszący sposób. Co jak mam nadzieję było celowym zabiegiem Koterskiego.