Dla niektórych wysłanie 8 ludzi po 1 człowieka wydaje sie dośc głupim posunięciem,dla mnie też. Jednak to nie radziecki żołnierz był tym,który zaginął a AMERYKAŃSKI żołnierz.Amerykanie potrafili by dokonac takiej misji,bo dla nich liczy sie jeden człowiek.w ZSRR ludzie sie nie liczyli,dlatego zgineło tak dużo Rosjan.Do czego zmierzam,taka misja miała by sens jesli by wiedzieli,że ten człowiek na 100% żyje albo miali informacje gdzie się znajduje.Równie dobrze mógł juz nie życ i wątpie,że wysłano by 8 ludzi by ratowac jednego w normalnych warunkach,nie w filmie...