Zastanawia mnie jedna kwestia: na filmie widzimy powiewające nad amerykańskim cmentarzem dwie flagi: francuską i amerykańską. Tymczasem ja widziałem to miejsce na własne oczy i powiewają tam w rzeczywistości dwie flagi amerykańskie - żadnej francuskiej (bardzo dobrze, nawiasem mówiąc :P)... Może mi to ktos wyjaśnić? Czyżby od kręcenia filmu zerwali flagę francuską...?
Hmm... Nie wiedziałem (nie zwróciłem uwagi na poprzednich uroczystościach)... A więc "Szeregowiec" zaczynał się (scena na cmentarzu) 6 czerwca...?
Wogóle dziwna tradycja... W koncu co Francuzi do tego mają... Żeby nagle podkreślać ich właśnie 6 czerwca??? Jakieś gesty pojednania, podziękowania? Przecież nawet jeśli mówić o witaniu amerykanów we Francji i wdzięczności w pierwszysch dniach po wyzwoleniu to do witania z otwartymi ramionami wiele tam brakowało...
A na przykład na polskim cmentarzu koło Urville polska i francuska flaga wiszą obok siebie okrągły rok... Bynajmniej dzięki za oświecenie mnie...