oj malo filmow wojennych sie chyba widzialo... Omaha- najlepsza scena batalistyczna w historii, film- mierny

Mierny? Nie bluznij mi tu klimkov, dla mnie i większości jest celujący, poczytaj opinie

To, że dla Ciebie i więksozści jest celujacy, wcale nie znaczy że ktoś ma mówić inaczej. Własne zdanie jest elementarną wartoscią na forum - bez niej nie miało by to sensu...
Pozdrawiam ,Szymek

Oczywiście że każdy ma kardynalne prawo do własnego zdania. Ale jak ktoś mi Szeregowca zszarga to ubiję!!! Szeregowiec Ryan to najlepszy film wojenny w historii kina. Kropka.

jak sie malo filmow wojennych widzialo, to moze i sie "szeregowiec" podobac...

Wszystko mi sie w nim podobało oprócz przeklętego wyolbrzymiania patriotyzmu amerykanów,jakby to oni tylko cierpieli przez tą wojne.Po za tym wymiatający.Przyznaje że za wiele filmów wojennych nie oglądałem ale skoro jest wiele lepszych to z chęcią bym sobie je obejżał.Mógłbyś sie towarzyszu Klimkov rzucić paroma tytułami?Pozdrawiam

Chcesz lepszy film wojenny od Szeregowca Rayana ? Prosze bardzo choćby Stalingrad, Brotherhood i z klasyków O jeden most za daleko.

Stalingrad i O jeden most za daleko oglądałem i musze przyznać że są to bardo dobre filmy.Za to musze jeszcze nadrobić zaległości związane Brotherhood