Trudno powiedzieć czym urzekł mnie "Szeregowiec Ryan". Dla mnie ten film ma w sobie coś bardzo mi bliskiego. Niezykle wstrząsająca scena masakry na plaży i obrony mostu. Nie chodzi tylko o efekty specjalne, ale i o dramatyzm bohaterów, doskonałe kreacja aktorske.
Dla mnie jest to film wyjątkowy.