Na pewno obejrzę, ponieważ nie miałem jeszcze okazji a lubię, tematykę wojenną. Szkoda, że w TVN;/ ten film chyba z 4h będzie się ciągnął przez te ich reklamy...
Ja oglądam ^^ w 94% w moim guście. Poza tym ponoć to dobry film i wiele razy szedł w telewizji, a ja jakoś urywkami oglądałam. Teraz obejrzę cały :) No tak, te reklamy to jakaś masakra będzie, szkoda że na tvp1 nie leci. Tam nie ma reklam o.o
Nie wiem bo już to oglądałem 4 razy:P
Ale jeśli ktoś nie widział to na pewno powinien ponieważ jest to jeden z najlepszych filmów wojennych jaki kiedykolwiek powstał. Zaraz za nim są Helikopter w ogniu, Kompania braci, Pacyfik, Wróg u bram, Pluton, 9 Kompania.
Ja!!! W końcu go znalazłam :) Mnie te reklamy w tvn też przerażają.... Ale jak mnie wciągnie to wytrzymam :)
Ja tez oglądałem, nie mogłem odpuścić, chociaż widziałem wiele razy.
Mam to gdzieś jeszcze nagrane na VHS, ale odtwarzacz chyba nie działa. :)
Obejrzałam w całości, po raz 3. Mimo tej całej otoczki mitologizującej poprawność i głębokie morale wojska amerykańskiego, film urzeka profesjonalnymi ujęciami (kultowy już w kinematografii moment desantu)oraz konsekwentną, w miarę logicznie prowadzoną fabułą.
Na tvn miesiąc temu oglądałem pierwszy raz ,,Szeregowiec Ryan''. Bardzo podobało mi się zakonczenie filmu kiedy toczy się walka z czołgami. Początek filmu kiedy pokazany jest Tom Hanks, który mówi, że jest ogłuszony przez wybuch granatu to perełka. Najlepsza scena dla mnie w filmie to jak pada deszcz i żołnierze idą na tle ruin i znajdują francuską rodzinę. Widac, że pokaz filmowy dla wojny II światowej to wielka próba zmierzenia się z historią, którą trudno już dzisiaj przywołac. Nie udaje się to nam w ,,czasie honoru'', ponieważ uważam, że ,,Czas honoru'' powinien składac się z 10 części, każda częsc to osobny film powinien byc, a nie 6 sezonów i każdy po 20 odcinków. Razem 120 odcinków. Nie wiem czy wszyscy z was mieli tyle czasu, aby w tym samym momencie obejrzec inny serial, jeśli także lubieli i na coś się zdecydowali. Od czasu ,,Szeregowiec Ryan'' o II wojnie powstają filmy, ale psychologiczne, filozoficzne, dramaty jak ,,Upadek'' o Adolfie Hitlerze. Brakuje batalistyki przez 3 godziny w kinie lub filmu takiego jak ,,Szeregowiec Ryan'', który w połowie to batalistyka a w połowie to przygody żołnierzy. Myślę, że twórcy takich produkcji jak ,,Zmierzch'' i ,,Troja'' mogliby to zrobic. W filmie mogliby zagrac tacy aktorzy jak Leonardo DiCaprio czy Ewan McGregor.