I to chyba tyle można powiedzieć, morał jest, ale tak płytki że równie dobrze mogłoby go nie być, jakaś tam akcja, jakieś ta strzelanie, jakieś tam kłótnie, w sumie nic z tego nie wynika. Ale w sumie wiarygodnie to wygląda.
No i Tom Hanks to się nadaje na żołnierza jak Jason Statham na pracownika zakładu makijażu