Scena ze snajperem w której zginął Caparzo, totalna bzdura i bujda na resorach.
Jak ten snajper z dołu mógł zgarnąć tego snajpera z wieży.
Ten we wieży miał z góry o wiele lepsze rozeznanie w rozpoznaniu terenu, miał ich wszystkich jak na widelcu.
Ale nie bo to był Niemiec, jedmak USA musiał być lepszy.
Zresztą ten film zawiera sporo bzdur.
Widać że nigdy nie strzelałeś. Ten z góry był sam, nie miał obserwatora. Miał dobry zoom ale wąski kąt widzenia, zresztą tuż przed tym jak został zdjęty widać jak rozgląda się po terenie i jak niewiele widzi.
Ty bredzisz, zasada ten z góry ma lepsze pole widzenia niż ten z dołu.
Ale to Niemiec, więc Amerykanin w 5 sekund go dojrzał.
Ten film to stek bzdur i tyle bajka dla naiwnych.
Co to call of duty.
Brałeś udział w walce czy tylko na strzelnicy.
Ciekawe jak go z dołu trafił wprost w lunetę.
Wyjaśni mi eksperci czemu snajperzy, prawie 99% przypadków wybierają wysokie miejsca, bo z góry masz lepszy widok niż z dołu.
Ciekawe jak on go dostrzegł.
Ten film to bzdura i tyle,nic nie ma z prawdziwą wojną do czynienia.
Nie wierzysz mi, ok nie ujawniam tożsamości, może jemu uwierzysz? Widziałem też opinie innych ekspertów którzy uznali scenę za wzorową. ALe oczywiście janusz z fw wie lepiej. od 8 minuty
https://www.youtube.com/watch?v=HB0CZ_5sPPw
Obejrzalem to no i co dostał kasę to słodzi.
A gdzie inni snajperzy i to lepsi od niego.
Obejrzałem przed chwilą tę scenę ponownie.
Pytanie, jak to możliwe że ten z dołu trafil niemca w lunetę, to z czysto fizycznego punktu jest niemożliwe jak leciał pocisk. Luneta jest zamontowana na karabinie w dodatku około połowy jgo długości, to jak leciał pocisk.
Musiałby przebić lufę, obejrzyj scenę ponownie.
Mimo co dzięki za inteligentną dyskusję.
Pozdrawiam