Niewątpliwie jest to najlepszy film wojenny w historii kina. Niewątpliwie mógł być jeszcze lepszy
gdyby nie zakończenie : cmentarz, flaga itd. Niewątpliwie zdjęcia Janusza Kamińskiego to rewolucja
w pokazywaniu wizji reżysera i jeden oskar za to to zdecydowanie za mało. Nie będę się rozpisywał,
gdyż w innych komentarzach jest na temat firmu dużo. Natomiast pozwolę sobie zaproponować
teorię, dlaczego nie "Szeregowiec" nie dostał oskara. Z dwóch powodów :
1) zakończenia
2) kompleksu amerykanów na punkcie Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandi, której historia jest
kilkukrotnie dłuższa niż historia USA - stąd obsypanie Oscarami "Zakochanego Szekspira"
Nota bene - "Szekspir" to chyba najgorszy film w historii, który dostał Oscara.